60 lat kończy w poniedziałek włoski reżyser filmowy Nanni Moretti. Jego film "Habemus papam" to proroczy portret papieża, który ustępuje z urzędu. W "Kajmanie" przewidział, że Silvio Berlusconi otrzyma wyrok 7 lat więzienia, co faktycznie niedawno się stało. Ironia i sarkazm oraz surowa ocena rzeczywistości i rodaków, a także wyraźne lewicowe sympatie - rezultat jego politycznego zaangażowania - to znaki szczególne twórczości Morettiego, który specjalne miejsce w swych filmach przeznaczył dla brawurowych ról Jerzego Stuhra.