Dwudziestolecie międzywojenne to czas formatywny dla polskiej reklamy. Początkowo chwilami amatorska, nieunormowana przepisami, w 1939 r. prezentuje już europejski poziom – mówi historyk sztuki Michał Warda. Aleksandra Łuczak-Brydak dodaje, że bum reklamowy na ziemiach polskich sięga lat 60. XIX w.
Dzisiejszy Święty Mikołaj z reklam i wizerunków, jakie funkcjonują w kulturze popularnej, zaczyna nieco przypominać symulakrum, tak jak Myszka Miki czy Darth Vader – uważa dr hab. Marcin Kępiński z Instytutu Etnologii i Antropologii Kulturowej Uniwersytetu Łódzkiego.
Rada Reklamy wystosowała w poniedziałek apel, w którym nakłania do wykorzystywania symboliki narodowej i konotacji historycznych w reklamach "zgodnie z dobrymi obyczajami i w poczuciu odpowiedzialności społecznej". Rada zapowiada także rozpoczęcie działań edukacyjnych w tej kwestii.
W ramach zadośćuczynienia za umieszczenie w Internecie obraźliwej dla Powstańców Warszawskich grafiki, firma Tiger przelała na konto Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej pół miliona zł na pomoc kombatantom.
Plakat narusza dobra osobiste. Podejmę kroki prawne - powiedział PAP założyciel Reduty Dobrego Imienia Maciej Świrski. 1 sierpnia na instagramowym profilu napoju "Tiger" zamieszczono grafikę ze środkowym palcem i podpisem: "1 sierpnia. Dzień Pamięci. Chrzanić to, co było. Ważne, to co będzie".
Reklama może być zagrożeniem dla pamięci historycznej – mówi prof. Andrzej Falkowski, psycholog biznesu z Uniwersytetu SWPS. Ostatnio media pisały o polskich firmach, które w swojej ofercie mają fototapety przedstawiające elementy niemieckich obozów zagłady: druty kolczaste, a nawet piece krematoryjne.
"Pracownia krawiecka", "Kapelusze", "Golonka", "Metki, akcydensy, numeracja druków" - amatorskie szyldy otwieranych w latach 90. drobnych przedsiębiorstw zgromadzono na wystawie "Typo Polo" w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. Ekspozycja jest czynna od środy.
57 dzieł sztuki zostało przedstawionych na 22 tysiącach miejsc reklamowych w całej Wielkiej Brytanii, zastępując plakaty i billboardy. To największa na świecie ekspozycja sztuki, jak informuje jej organizator stowarzyszenie ArtEverywhere (Sztuka Wszędzie).
Pierwsze podsumowanie dwudziestu lat działań branży reklamowej, książka "Dwie dekady polskiej reklamy, 1990-2010" Piotra Wasilewskiego trafiła do polskich księgarń. Książka zawiera bogato ilustrowaną historię kształtowania się polskiej reklamy.