Poharatane odłamkami pocisków krzyże i świeżo zasadzone kwiaty – tak wygląda Cmentarz Ofiar Totalitaryzmów w Charkowie, otwarty 25 lat temu jako pierwsze oficjalne miejsce pamięci polskich ofiar zbrodni katyńskiej w byłym ZSRR. Dzisiaj, z powodu rosyjskich ostrzałów, nekropolia jest zamknięta.
Rosja otrzymała notę w sprawie dewastacji upamiętnienia w Miednoje polskich jeńców - ofiar zbrodni katyńskiej - poinformował w poniedziałek szef MSZ Radosław Sikorski. Dewastacja pomnika jest realizacją stalinowskiej wersji narracji historycznej - podkreślił Sikorski.
Instytut Pamięci Narodowej w oświadczeniu ws. zniszczenia elementów Polskiego Cmentarza Wojennego w Miednoje zapewnił, że jest gotowy do pełnej współpracy z właściwymi organami państwa polskiego, aby przeciwdziałać podobnym aktom w przyszłości oraz doprowadzić do naprawienia powstałych szkód.
W porozumieniu z resortem kultury przygotowywana jest nota w sprawie dewastacji pomnika w Miednoje, zostanie ona wręczona prawdopodobnie w Moskwie - poinformował w czwartek rzecznik MSZ Paweł Wroński.
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski poinformował w środę (21 maja), że pomnik zamordowanych polskich jeńców w Miednoje został zdewastowany. To niedopuszczalne ingerowanie Rosji w prawdę historyczną; będziemy bronić krzyży zdjętych z pomników nagrobnych - powiedział szef dyplomacji.
Katyń to bolesna rana, która nie pozwala zapomnieć o tej okrutnej zbrodni i prawdzie ukrywanej przez lata. To przestroga, by zawsze wystrzegać się zła i kłamstwa - napisała marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska w 85. rocznicę Zbrodni Katyńskiej.