Zostawiła po sobie takie przeboje jak „Boskie Buenos”, „Kocham cię, kochanie moje”, „Cykady na Cykladach”, „Nie poganiaj mnie, bo tracę oddech”, „O! nie rób tyle hałasu”. 28 lipca 2018 roku zmarła Kora - pierwsza dama polskiego rocka
8 czerwca Poczta Polska wprowadzi do obiegu znaczek z wizerunkiem Kory - Olgi Sipowicz. To emisja z serii „Gwiazdy polskiej muzyki”, w której uhonorowano już m.in. Krzysztofa Krawczyka, Zbigniewa Wodeckego i i Annę Jantar. Autorką projektu graficznego jest Agnieszka Sancewicz.
W Teatrze Telewizji w poniedziałek odbędzie się premiera przedstawienia „A planety szaleją… Młodzi w hołdzie Korze” na podstawie utworów Olgi Sipowicz i Marka Jackowskiego z zespołu Maanam. Spektakl wyreżyserowała Anna Sroka-Hryń.
„Stworzyłam sobie bajkę i tak teraz żyję” – mówi w dokumencie Bartka Konopki „Droga do mistrzostwa” Kora i dodaje: „mimo mrocznych zakrętów, uważam, że moje życie było nieprawdopodobnie ciekawe”. Wokalistka Maanamu odeszła 28 lipca 2018 r.
Mural z podobizną Kory został w czwartek odsłonięty w centrum Warszawy. Podobizna liderki zespołu Maanam, zaprojektowana przez Bruna Althamera, powstała w ramach akcji „Wysokich Obcasów” zatytułowanej „Kobiety na mury”.
Charyzma, szczerość, niezapomniany głos predystynowały Korę do roli prawdziwej gwiazdy, która nie gasła mimo upływu lat; to postać inspirująca czasy, w których żyła - napisał minister kultury Piotr Gliński, wspominając artystkę, która w środę spoczęła w Warszawie.
Kora, czyli Olga Sipowicz - liderka zespołu Maanam, spoczęła w środę na stołecznych Wojskowych Powązkach. Pożegnała ją rodzina, przyjaciele, przedstawiciele świata kultury i tłumy fanów. Była diamentem najczystszej wody - mówił dziennikarz muzyczny Wojciech Mann.
Pogrzeb liderki zespołu Maanam - Kory, czyli Olgi Sipowicz odbędzie się 8 sierpnia na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie - poinformowała we wtorek rodzina artystki. „Moja żona do końca była wierna religii słońca, wiatru i kwiatów” - podkreślił jej mąż Kamil Sipowicz.