Komisja Europejska nie chce komentować sprawy deportowanej na wniosek polskich władz aktywistki Ludmiły Kozłowskiej. Ona sama i jej fundacja są cały czas w unijnym rejestrze przejrzystości. Eurodeputowana Rebecca Harms podkreśla, że ma zaufanie do aktywistki.
Petycja w obronie wydalonej z Polski i z UE szefowej Fundacji Otwarty Dialog Ludmiły Kozłowskiej, pod którą podpisali się m.in. b. prezydent Lech Wałęsa i europarlamentarzyści PO, źle świadczy o debacie publicznej w Polsce - ocenił w środę w TVP1 wicemarszałek Senatu Adam Bielan.
Szefowa Fundacji Otwarty Dialog Ludmiła Kozłowska w ocenie służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo naszego państwa nie powinna mieć możliwości funkcjonowania w Polsce i w przestrzeni UE; ja ufam instytucjom, które tak orzekły - powiedział we wtorek szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin.
Były prezydent Lech Wałęsa, europosłowie oraz działacze organizacji obywatelskich domagają się, by wydalona z Polski i UE szefowa Fundacji Otwarty Dialog mogła wrócić na teren UE, najlepiej przez przyznanie jej obywatelstwa któregoś z krajów członkowskich.