Władze Moskwy znów zabroniły przeprowadzenia corocznej akcji „Przywracanie imion”, poświęconej pamięci ofiar represji stalinowskich. Działacze Stowarzyszenia Memoriał oceniają, że celem propagandy w Rosji jest „wymazanie pamięci o terrorze”, by „usprawiedliwić obecne represje”.
Z inicjatywy rosyjskiego Stowarzyszenia Memoriał w piątek przez cały dzień trwa akcja „Przywracanie imion”, poświęcona pamięci ofiar represji politycznych okresu stalinizmu. Drugi rok z rzędu ze względu na pandemię Covid-19 akcja odbywa się w internecie.
Ponad 3 tysiące nazwisk wyczytali we wtorek uczestnicy dorocznej akcji w Moskwie pn. „Przywracanie imion”, poświęconej pamięci ofiar represji stalinowskich, zabitych w latach Wielkiego Terroru lat 30. XX wieku.
Akcja pamięci „Przywracanie imion”, organizowana dorocznie w Moskwie, odbędzie się w tradycyjnym miejscu - nieopodal dawnej siedziby NKWD na placu Łubiańskim. Zgodziły się na to władze Moskwy - poinformowało w poniedziałek Stowarzyszenie Memoriał.