W pierwszej połowie września 1914 r. ofensywa rosyjskich armii doprowadziła do zdobycia przez nie Lwowa i Przemyśla oraz przekroczenia Sanu i Wisłoki. Front przebiegał na linii: Gorlice, Tarnów, rzeka Nida, na której przez blisko pół roku toczyła się charakterystyczna dla I wojny walka pozycyjna.
Prezydenci Polski i Słowenii: Andrzej Duda i Borut Pahor odsłonili w środę pomnik upamiętniający żołnierzy słoweńskich poległych w latach 1914-1918, znajdujący się na cmentarzu wojennym w Gorlicach (woj. małopolskie).
Bitwa gorlicka była największą bitwą I wojny światowej, stoczoną na froncie wschodnim. Starły się w niej wojska austro-węgierskie i niemieckie z wojskami rosyjskimi. Po obu stronach przeciwko sobie walczyli Polacy. O znaczeniu tej bitwy w Wielkiej Wojnie oraz o miejscu Polaków w niej opowiada portalowi dzieje.pl prof. Andrzej Chwalba, historyk z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.
100 lat temu doszło do jednej z największych bitew I wojny światowej – bitwy gorlickiej. Z tej okazji w sobotę na cmentarzu żołnierskim nr 123 w Łużnej-Pustkach koło Gorlic odbędą się uroczystości z udziałem władz państwowych i Wojska Polskiego.
Bitwa pod Gorlicami, trwająca od 2 do 5 maja 1915 r., była jedną z najważniejszych bitew I wojny światowej - rozpoczęła kontrofensywę państw centralnych, która zadecydowała o niepowodzeniach Rosji i przesunięciu frontu wschodniego w głąb imperium Romanowów.
W województwie małopolskim dobiegają końca prace nad przygotowaniem infrastruktury dla powstającego ponadregionalnego Szlaku Frontu Wschodniego I Wojny Światowej. Szlak otwarty zostanie za trzy lata, w 100. rocznicę wybuchu wojny.