Tytuł powieści odnosi się on do koncepcji mitu arkadyjskiego. I choć Bieszczady nigdy nie były dla Bojków prawdziwym rajem, jednak kiedy zostali stąd wysiedleni, stały się dla nich miejscem, za którym najbardziej w życiu tęsknili - mówi Robert Nowakowski, autor powieści „Ojczyzna jabłek”.