Adam Macedoński przez ponad 40 lat walczył z reżimem komunistycznym. Był współtwórcą kilku organizacji podziemnych, duszpasterstw i wolnej prasy. Szczególnym wymiarem jego działalności było zabieganie o upowszechnienie prawdy o zbrodni katyńskiej.
Adam Macedoński urodził się 29 stycznia 1931 r. we Lwowie. Jego ojciec służył w Policji Państwowej. Po zajęciu w 1939 r. Kresów przez wojska sowieckie przedostał się z rodziną do Krakowa z powodu zagrożenia aresztowaniem.
W liceum zakładał struktury Narodowego Ruchu Oporu (podległego wywodzącemu się ze struktur Polskiego Państwa Podziemnego Ruchowi Oporu Armii Krajowej). W 1946 r. brał udział w rozbitej przez komunistyczną milicję demonstracji z okazji święta 3 maja i w strajku szkolnym.
Po zakończeniu wojny Adam Macedoński rozpoczął naukę w krakowskim Liceum Ogólnokształcącym im. Augusta Witkowskiego. Zaangażował się w działalność harcerską i wstąpił do Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Męskiej. W liceum zakładał struktury Narodowego Ruchu Oporu (podległego wywodzącemu się ze struktur Polskiego Państwa Podziemnego Ruchowi Oporu Armii Krajowej). W 1946 r. brał udział w rozbitej przez komunistyczną milicję demonstracji z okazji święta 3 maja i w strajku szkolnym.
W listopadzie 1946 r. po raz pierwszy został aresztowany przez UB. Jak wyznał w książce „Pod czerwoną okupacją. Adam Macedoński w rozmowie z Anną Zechenter”, w więzieniu pomagała mu przetrwać głęboka wiara. „Codziennie się modliłem, to mnie ocaliło”.
Po zwolnieniu przez ponad rok ukrywał się na ziemiach odzyskanych. Po ogłoszeniu amnestii w marcu 1947 r. wrócił do Krakowa. W kolejnych miesiącach był wielokrotnie zatrzymywany w celu wymuszenia zeznań dotyczących działalności podziemnej. Działał w Organizacji Młodzieży Towarzystwa Uniwersytetów Robotniczych. Był m.in. aktorem prowadzonego przez TUR teatru młodzieżowego. W 1950 r. rozpoczął studia w Akademii Sztuk Pięknych. Z powodów finansowych musiał przerwać naukę. Pracował na budowie Nowej Huty. W 1952 r. ponownie rozpoczął studia, tym razem na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale przerwało je aresztowanie. Utrzymywał się z pracy fizycznej oraz wykonywania szyldów. Jego rysunki satyryczne zaczęły się pojawiać w krakowskiej prasie, m.in. „Przekroju” i „Tygodniku Powszechnym”.
W 1960 r., dzięki wsparciu ze strony Sławomira Mrożka, zamieszkał w Domu Literatów przy ul. Krupniczej 22 w Krakowie. Organizował tam cotygodniowe dyskusje adresowane do młodzieży. W ich trakcie poruszano tematy zakazane przez system, takie jak deportacje na wschód i zbrodnia katyńska.
W 1960 r., dzięki wsparciu ze strony Sławomira Mrożka, zamieszkał w Domu Literatów przy ul. Krupniczej 22 w Krakowie. Organizował tam cotygodniowe dyskusje adresowane do młodzieży. W ich trakcie poruszano tematy zakazane przez system, takie jak deportacje na wschód i zbrodnia katyńska.
W tym samym roku brał udział w słynnej obronie krzyża w Nowej Hucie, którego usunięcia domagały się władze komunistyczne. W 1968 r. był jednym z kurierów przemycających paryską „Kulturę”. Przedostał się do Pragi i tam brał udział w manifestacjach wspierających „socjalizm z ludzką twarzą”. Jego niewielkie artykuły oraz krótkie opowiadania i wiersze ukazywały się na łamach „Tygodnika Powszechnego”, „Przekroju” i „Przewodnika Katolickiego”. W tym czasie ponownie znalazł się w kręgu zainteresowania bezpieki.
Po 1976 r. zaangażował się w działalność opozycyjną w Komitecie Obrony Robotników. Zajmował się zbieraniem informacji o represjonowanych oraz podpisów pod protestem przeciwko aresztowaniom działaczy KOR-u. Kolportował podziemne pisma – „Robotnika”, „Biuletyn Informacyjny” i „Opinię Krakowską”.
W 1969 r. założył Studio Folk Songu, przekształcone następnie w Międzynarodowe Studio Folk Songu przy Muzeum Etnograficznym w Krakowie. Jego celem było podtrzymywanie autentycznej kultury ludowej. Był współorganizatorem Festiwali Sacrosongów. W przerwach między wykonywanymi przez siebie piosenkami czytał Powszechną Deklarację Praw Człowieka. Od 1971 r. był współpracownikiem ks. Franciszka Blachnickiego tworzącego ogólnopolski ruch oazowy „Światło-Życie”.
Po 1976 r. zaangażował się w działalność opozycyjną w Komitecie Obrony Robotników. Zajmował się zbieraniem informacji o represjonowanych oraz podpisów pod protestem przeciwko aresztowaniom działaczy KOR-u. Kolportował podziemne pisma – „Robotnika”, „Biuletyn Informacyjny” i „Opinię Krakowską”. Uczestniczył w demonstracjach po śmierci Stanisława Pyjasa. Od 1977 r. był członkiem Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela, a rok później Konfederacji Polski Niepodległej. W 1979 r. był współzałożycielem Chrześcijańskiej Wspólnoty Ludzi Pracy, która organizowała patriotyczno-religijne manifestacje przy krzyżu w Nowej Hucie. Częścią działań tego środowiska była głodówka zorganizowana w sierpniu 1980 r. w kościele Matki Bożej Królowej Polski w Nowej Hucie na znak poparcia dla strajków na Wybrzeżu. Zaangażował się w działania „Solidarności” przy Związku Polskich Artystów Plastyków w Krakowie.
W rozmowie z PAP historyk prof. Wojciech Materski określił Adama Macedońskiego jako „niezwykle zasłużonego działacza na rzecz udokumentowania zbrodni katyńskiej”. „Wydawany m.in. przez niego +Biuletyn Katyński+ był jednym z pierwszych tego rodzaju wydawnictw drugoobiegowych poświęconych martyrologii i historii najnowszej. Jego celem było podtrzymywanie i kontynuowanie pamięci o mordzie” – podkreślił.
13 grudnia 1981 r. został na pół roku internowany. Był więziony w Nowym Wiśniczu i w Załężu. Uczestniczył w dziesięciodniowej głodówce i proteście internowanych. Po pobiciu przez strażników trafił do szpitala, z którego uciekł na pogrzeb matki. Po odzyskaniu wolności działał w Duszpasterstwie Ludzi Pracy, Inicjatywie Obywatelskiej w Obronie Praw Człowieka Przeciw Przemocy oraz Polskiej Lidze Praw Człowieka.
W 1978 r. był założycielem – wraz z Andrzejem Kostrzewskim i Stanisławem Torem – Instytutu Katyńskiego. Jego celem było propagowanie wiedzy o zbrodni oraz zbieranie i ochrona wszelkich dokumentów z nią związanych, m.in. listów ofiar, relacji ich najbliższych. Instytut wydawał „Biuletyn Katyński” oraz opublikował przetłumaczony przez Andrzeja Kostrzewskiego raport brytyjskiego dyplomaty Owena O’Malleya, wskazujący na to, że mordy popełnili Sowieci. Instytut kolportował też wizerunek Matki Boskiej Katyńskiej – litografię autorstwa Danuty Staszewskiej. „Ta zbrodnia ma dla Polaków ciężar większy nawet niż Jałta – jest symbolem wszystkich zbrodni komunistycznych […] to jest szatańska zbrodnia na zimno zaplanowana i popełniona na ludziach najwartościowszych dla życia społeczności” – wyjaśniał swoje zainteresowanie w wywiadzie rzece „Pod czerwoną okupacją”.
W rozmowie z PAP historyk prof. Wojciech Materski określił Adama Macedońskiego jako „niezwykle zasłużonego działacza na rzecz udokumentowania zbrodni katyńskiej”. „Wydawany m.in. przez niego +Biuletyn Katyński+ był jednym z pierwszych tego rodzaju wydawnictw drugoobiegowych poświęconych martyrologii i historii najnowszej. Jego celem było podtrzymywanie i kontynuowanie pamięci o mordzie” – podkreślił prof. Materski. Przypomniał też, że na łamach „Biuletynu” działacze opozycji antykomunistycznej publikowali również informacje o różnych próbach uczczenia ofiar zbrodni, m.in. o nagrobkach, na których rodziny wprost lub pośrednio próbowały zapisać informacje o prawdziwych okolicznościach śmierci swoich bliskich.
We wstępie do książki „Pod czerwoną okupacją” prof. Ryszard Terlecki nazwał Adama Macedońskiego „zagończykiem konspiracji”. „Jego aktywności starczyłoby na wiele zasłużonych życiorysów i na wiele najwyższych odznaczeń i orderów” – stwierdził historyk, działacz krakowskiej opozycji antykomunistycznej.
W 1985 r. wspólnie z Jerzym Smorawińskim założył krakowską Rodzinę Katyńską. Swoją działalność kontynuował w już legalnym Niezależnym Komitecie Historycznym Badania Zbrodni Katyńskiej. W ostatnich latach swoje zbiory przekazał Fundacji Centrum Czynu Niepodległościowego. Współorganizował także portal internetowy Instytutu Katyńskiego im. Janusza Kurtyki, poświęcony zbrodniom sowieckim na Polakach.
We wstępie do książki „Pod czerwoną okupacją” prof. Ryszard Terlecki nazwał Adama Macedońskiego „zagończykiem konspiracji”. „Jego aktywności starczyłoby na wiele zasłużonych życiorysów i na wiele najwyższych odznaczeń i orderów” – stwierdził historyk, działacz krakowskiej opozycji antykomunistycznej.
W 2010 r. Macedoński wszedł w skład kapituły medalu „Niezłomnym w słowie”, przyznawanego działaczom opozycji antykomunistycznej represjonowanym za tworzenie w PRL-u niezależnego ruchu wydawniczego. W 2014 r. został Honorowym Obywatelem Krakowa. „Adam Macedoński – tytan pracy – był zawsze obecny tam, gdzie działo się coś ważnego. Odwaga, upór, żelazna wola zdawały się go nie opuszczać. Zbierał materiały o desperackim samospaleniu Ryszarda Siwca w czasie dożynek 1968 r. i uczestniczył w demonstracjach po śmierci Stanisława Pyjasa. Nie zaprzestawał prób ujawniania kłamstwa na temat rzeczywistych sprawców zamordowania polskich oficerów w Katyniu” – zwrócił uwagę prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. „Dziękuję Bogu, że w niezłej kondycji dożyłem takiego szczęśliwego momentu, że otrzymałem ten ważny tytuł i znalazłem się w tak zaszczytnym gronie. Nie wiem, czy jestem w ogóle godny” – powiedział w trakcie uroczystości Adam Macedoński. Jak dodał, chciałby zebrać w Krakowie całą dokumentację dotyczącą zbrodni katyńskiej, która znajduje się w polskich zasobach i w archiwach polonijnych.
Postanowieniem prezydenta RP Andrzeja Dudy z 2 listopada 2021 r. został odznaczony Orderem Orła Białego za „zasługi dla kultury polskiej, za niezłomną postawę w obronie godności i praw człowieka w PRL oraz działalność na rzecz upowszechniania prawdy historycznej”.
Adam Macedoński został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi (przez rząd RP na uchodźstwie w 1989 r.), złotym medalem Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej (1999), Medalem Edukacji Narodowej (2001), Krzyżem Drugiej Obrony Lwowa (2006), Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski (2007). Jest laureatem przyznawanej przez IPN Nagrody Kustosz Pamięci Narodowej za rok 2011. Postanowieniem prezydenta RP Andrzeja Dudy z 2 listopada 2021 r. został odznaczony Orderem Orła Białego za „zasługi dla kultury polskiej, za niezłomną postawę w obronie godności i praw człowieka w PRL oraz działalność na rzecz upowszechniania prawdy historycznej”.(PAP)
Autor: Michał Szukała
szuk/ skp/