W polskiej kwaterze w Ponarach upamiętniono w środę ofiary masowych mordów dokonanych podczas II wojny światowej przez oddziały SS i kolaboranckiej policji litewskiej. Zbrodnia ponarska wciąż jest mała znana – ocenił Lech Parell, szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych (UdSKiOR).
„O zbrodni katyńskiej wie każdy Polak, a o zbrodni ponarskiej wie bardzo mało osób. Dlatego niezwykle istotne jest, żebyśmy przypominali o tym, co tutaj się wydarzyło, żebyśmy przypominali o kaźni przedwojennych obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, o zamordowanych tu Żydach, Polakach, Romach, ale także Litwinach” – powiedział Parell w rozmowie z dziennikarzami w Ponarach.
Podczas II wojny światowej las w podwileńskich Ponarach stał się miejscem masowych mordów. Niemcy, wspomagani przez ochotnicze oddziały litewskie, wymordowali tu ok. 100 tys. ludzi, w tym ok. 60-70 tys. Żydów. Mordowali też Polaków, Litwinów, Romów, Rosjan. Oficjalnie uważa się, że w Ponarach zginęło kilka tysięcy Polaków, Stowarzyszenie Rodzina Ponarska przekonuje, że w rzeczywistości było to ok. 20 tys.
Od dziewięciu lat organizacja ta, której celem jest upowszechnianie wiedzy o zbrodni ponarskiej, pod koniec września, przy okazji udziału w uroczystościach w rocznicę likwidacji wileńskiego getta 23 września 1943 r. organizuje własne obchody w Wilnie i na Wileńszczyźnie.
„Każdego roku staramy się uczestniczyć w tych głównych uroczystościach w Ponarach upamiętniających zagładę Żydów. Zależy nam na tym, żeby Litwini i Żydzi z całego świata uświadomili sobie, że Ponary to nie tylko miejsce Holokaustu, ale też miejsce mordowania Polaków, którzy ginęli tu za swój patriotyzm, miłość do ojczyzny” – podkreśliła prezeska Stowarzyszenia Rodzina Ponarska Maria Wieloch.
W środowych uroczystościach mających charakter państwowy, z udziałem żołnierzy Wojska Polskiego, uczestniczy delegacja UdSKiOR, Stowarzyszenia Rodzina Ponarska oraz przedstawiciele społeczności polskiej na czele ze Związkiem Polaków na Litwie i młodzież szkolna. W kwaterze polskiej została odprawiona msza święta, odbył się Apel Pamięci; złożono też wieńce i zapalono znicze.
W ramach tegorocznych sześciodniowych Uroczystości Ponarskich, które na Wileńszczyźnie rozpoczęły się w niedzielę, odprawiane są msze święte, w miejscach pamięci narodowej składane są kwiaty, a w Domu Kultury Polskiej w Wilnie w środę odbyła się Konferencja Ponarska.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ akl/