Ok. 13 arów powierzchni Kwatery 1. stołecznego Cmentarza Żydowskiego odsłonięto podczas prac archeologicznych na jego terenie. Dzięki usunięciu nadmiaru ziemi zmieszanej z nawarstwieniami organicznymi odsłonięto prawie 20 nagrobków i liczne artefakty, m.in. szkło oraz monety.
Kwatera 1. stanowiąca najstarszą część Cmentarza Żydowskiego znajduje się pomiędzy głównym wejściem na cmentarz, murem południowym a wschodnią granicą mauzoleum. Od północy teren kwatery zamyka współcześnie używana alejka, której umiejscowienie prawdopodobnie pokrywa się z alejką istniejącą pierwotnie.
Prowadzone na terenie kwatery pomiędzy czerwcem a wrześniem br. badania archeologiczne odbyły się na zlecenie Fundacji Dziedzictwa Kulturowego. Nekropolia należy do Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie i, jak podkreślają organizatorzy, to pierwsze tego typu prace na żydowskim cmentarzu w Polsce przeprowadzone zgodnie z przepisami o ochronie zabytków i żydowskim prawem religijnym.
„Od wojny na terenie cmentarza wyrosły wysokie drzewa i spadające z nich liście, które nie były przez kilkadziesiąt lat usuwane przekształciły się w humus i pokryły nagrobki warstwą kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu centymetrów. I tę warstwę z tej najstarszej części cmentarza we współpracy z Wydziałem Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego usuwaliśmy. To wymagało bardzo delikatnych działań, tak, by te pochówki nie zostały naruszone” – opowiadał PAP prezes Fundacji Dziedzictwa Kulturowego dr Michał Laszczkowski.
Prace archeologiczne miały charakter porządkowy i polegały na ręcznym usunięciu nadmiaru ziemi zmieszanej z nawarstwieniami organicznymi znajdującymi się na zabytkowych nagrobkach i w przestrzeni między nimi. Prowadzono je pod nadzorem konserwatorskim. Podczas badań archeologicznych odsłonięto teren o powierzchni ok. 13 arów. Odkryto niewidoczne fragmenty płyt nagrobnych i pola grobowe.
„Wiemy, że w tej części cmentarza miały miejsce różne przekształcenia historyczne. Na terenie kwatery np. znaleźliśmy niewybuch z czasów II wojny, który sugeruje, że jej część została zniszczona w drodze działań wojennych. Dzięki wykonanym pracom naszym oczom ukazał się widok, którego się nie spodziewaliśmy. Udało się odsłonić brukowane alejki, a także odnaleźć kilkanaście fragmentów macew pozwalających zidentyfikować kolejne nieznane wcześniej pochówki. Pamiętajmy, że ten cmentarz nie posiada archiwum, ponieważ wszystko spłonęło w czasie II wojny, więc te nagrobki często są jedynym materialnym śladem po osobach, które tam były pochowane” – mówił Laszczkowski.
W trakcie prowadzonych prac archeologicznych udało się zidentyfikować kilkadziesiąt fragmentów inskrybowanych macew. Niektóre nagrobki zachowały się w dobrym stanie, inne są połamane, w kawałkach. Na części odnaleziono pozostałości polichromii, na jednej z macew - ślady złoceń. Odkryto również nieznane wcześniej motywy dekoracyjne na macewach m.in. wizerunek smoka i wiewiórki trzymającej orzechy.
„Są one obecnie przedmiotem badań, ponieważ do tej pory nie były znane tego typu przedstawienia na macewach. Odnaleźliśmy też mnóstwo artefaktów – monety, sygnowane cegły, dużo szkła, fragmentów butelek z okresu od II połowy XIX w., różnego rodzaju żeliwne fragmenty nagrobków, elementy zdobień. Niektóre znaleziska były zaskakujące np. tablica rejestracyjna samochodu z lat 70. z RFN” – podkreślił.
„Odkryto także pola grobowe osób, które w czasie II wojny wybudowały na terenie cmentarza bunkier, gdzie ukrywali się Żydzi z getta. Ta dwójka twórców została niestety wykryta przez Niemców i rozstrzelana. Są pochowani w Kwaterze 1. i ich groby w całości udało się oczyścić. Większość osób, które się ukrywały w bunkrze została zamordowana w Treblince. Z jedną z żyjących udało nam się nagrać krótki wywiad. Cieszy, że udało się uczytelnić cały układ pochówków na kwaterze, pokazać, jak ta najstarsza część wyglądała i dzięki temu jesteśmy w stanie rozpocząć przygotowanie kompleksowego programu konserwatorskiego dla tego obszaru” – mówił Laszczkowski.
Jak zaznaczył, wszystko jest teraz poddawane badaniom, a kwatera została szczegółowo zdokumentowana. „Każdy nagrobek naniesiono na mapę geodezyjną co pozwoliło stworzyć wizualizację całej kwatery i zminiaturyzować wszystkie elementy. To pierwszy etap prac w tej kwaterze, do końca przyszłego roku chcielibyśmy oczyścić całą. We współpracy z Instytutem Sztuki Polskiej Akademii Nauk i Fundacją Dokumentacji Cmentarzy Żydowskich zostanie też przeprowadzona pełna inwentaryzacja kwatery i znajdujących się tam nagrobków. Planowana jest publikacja naukowa wyników badań archeologicznych i inwentaryzacyjnych” – zapowiedział.
Prace na Cmentarzu Żydowskim w Warszawie - jak podaje Fundacja Dziedzictwa Kulturowego - zostały sfinansowane dzięki środkom Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzącym z inwestowania Funduszu Wieczystego przekazanego Fundacji przez MKiDN. (PAP)
autor: Anna Kondek-Dyoniziak
akn/ aszw/