W Kielcach upamiętniono żołnierzy Armii Krajowej w rocznicę udanego zamachu na szefa siatki agentów Gestapo – Franza Wittka. „To była jedna z najważniejszych akcji bojowych polskiego podziemia niepodległościowego” – powiedział w środę szef UdSKiOR Jan Józef Kasprzyk.
W uroczystościach w pobliżu ul. Solnej w Kielcach udział wzięli, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, m.in. Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk. Szef UdSKiOR podkreślił, że zamach na Wittka był jedną najważniejszy akcji bojowych polskiego podziemia niepodległościowego w czasie II wojny światowej.
"Była ona porównywalna do akcji +Kutschera+. Polska niepodległa i jej żołnierze czynili na przestrzeni wieków wszystko, aby sprawiedliwości stało się zadość, aby ci, którzy ciemiężyli współobywateli, ponieśli za to zasłużoną karę, tak jak Franz Wittek. Jesteśmy tutaj co roku, ponieważ pamięć o takich zdarzeniach jest elementem, na którym możemy budować tożsamość wspólnoty, jaką jest naród i państwo" – powiedział Jan Józef Kasprzyk.
"To miejsce, które pokazuje, że Polacy nigdy się nie poddali i nigdy nie pogodzili się z utratą niepodległości. Pokazuje, że choć wymiar sprawiedliwości działał w podziemiu, to był niezwykle sprawny" – mówił Kasprzyk.
Franz Wittek był szefem konfidentów kieleckiego Gestapo. Jego donosy przyczyniły się do śmierci wielu osób. W związku z jego działalnością Polskie Państwo Podziemne wydało na niego wyrok śmierci. Z badań kieleckich historyków wynika, że Franza Wittka usiłowano zabić 12 razy, między innymi przez podanie trucizny. Legendą obrosły także inne akcje, na przykład próba wypchnięcia go z pędzącego pociągu, czy nieskuteczna próba zastrzelenia, której dokonał Henryk Pawelec ps. Andrzej. Dopiero trzynasta prób okazała się udana.
Zamach przeprowadzono 15 czerwca 1944 roku, na rogu ulic Solnej i dzisiejszej Paderewskiego, a dokonała tego grupa bojowa AK pod dowództwem ppor. Kazimierza Smolaka. Zastrzelenie Wittka była dla podziemia wielkim sukcesem, jednak pociągnęło ona za sobą serię akcji odwetowych.
Czwartkową wizytę w woj. świętokrzyskim szef UdSKiOR rozpoczął w Stanowiskach (pow. włoszczowski) od złożenia kwiatów na grobie plutonowego Franciszka Głowacza ps. "Lis" – uczestnika kampanii wrześniowej, a następnie żołnierza Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego dowodzonego przez majora Henryka Dobrzańskiego "Hubala". Następnie w Zespole Szkół w Olesznie szef UdSKiOR w uhonorował osoby zasłużone medalami "Pro Patria". (PAP)
Autor: Wiktor Dziarmaga
wdz/ aszw/