Rzeczywistej liczby Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką niestety już nie poznamy, ale przez dokładne badania możemy sprawić, że te szacunki będą znacznie bardziej precyzyjne. Wciąż jednak brakuje też badań podstawowych wokół tego zagadnienia – mówi PAP dr Mateusz Szpytma, historyk, wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej.
W 75. rocznicę wkroczenia wojsk sowieckich do zrujnowanej Warszawy Ministerstwo Obrony Rosji opublikowało wyselekcjonowane dokumenty z rosyjskich archiwów; nie wnoszą one żadnych znaczących nowych informacji – podaje Instytut Pamięci Narodowej.
Senat wyraża głęboki sprzeciw wobec podejmowanych przez prezydenta Władimira Putina i inne władze Rosji prób rozpowszechnienia nieprawdziwych sformułowań, jakoby Polska współpracowała z III Rzeszą i była współodpowiedzialna za wybuch II wojny światowej – czytamy w uchwale przyjętej w piątek.
Strona amerykańska negatywnie odebrała decyzję organizatorów konferencji w Jerozolimie o niedopuszczeniu do głosu Andrzeja Dudy i rozumie, że polski prezydent nie weźmie w niej udziału – powiedział w piątek w Waszyngtonie szef gabinetu prezydenta RP Krzysztof Szczerski.
75 lat temu, 17 stycznia 1945 r., do lewobrzeżnych ruin Warszawy wkroczyły oddziały 1 Armii WP oraz sowieckie. Mimo że walki z wycofującymi się niewielkimi siłami niemieckimi trwały tylko kilka godzin, stały się ważnym elementem komunistycznej propagandy historycznej.
40 lat temu, 17 stycznia 1980 r., powstała Komisja Helsińska Komitetu Samoobrony Społecznej „KOR”. W jej skład weszli Ludwik Cohn, Edward Lipiński, Zbigniew Romaszewski i Aniela Steinsbergowa. Komisja miała na celu kontrolę przestrzegania praw człowieka i wolności gwarantowanych w przyjętych przez władze PRL umowach międzynarodowych.
Izrael miał istotny interes w zaproszeniu prezydenta Polski do zabrania głosu w Jerozolimie i naprawie stosunków z Polską, która jest najważniejszym sojusznikiem Izraela w regionie – pisze najpoczytniejszy izraelski dziennik „Israel Hajom”.
Publikując dokumenty dotyczące 17 stycznia 1945 r., Rosja wykonuje kolejne dość prowokacyjne i w naszej ocenie nerwowe ruchy, usiłując oskarżyć Polskę o zbrodnie wojenne, nie mając do tego jakichkolwiek faktycznych podstaw – ocenia w rozmowie z PAP wiceszef MSZ Paweł Jabłoński.