Tablicę upamiętniającą tragiczne losy żołnierzy podziemia antykomunistycznego - ofiar NKWD i komunistycznych władz w Polsce po 1945 r. - odsłonięto we wtorek w Warszawie. "Pamięć potrzebuje materialnych śladów i miejsc" - podkreślił prezes IPN Łukasz Kamiński.
Prelekcje poświęcone relacjom chrześcijańsko-żydowskim oraz modlitwy na kirkucie i w katedrze - to część wydarzeń, zaplanowanych w ramach centralnych obchodów Dnia Judaizmu w Kościele Katolickim, które odbędą się 16 stycznia w Sandomierzu (Świętokrzyskie).
W czwartek po południu, w wieku 66 lat, zmarł I prezes Sądu Najwyższego Stanisław Dąbrowski. Informację PAP potwierdziła Teresa Pyźlak z biura prasowego Sądu Najwyższego. „Był to człowiek wielkiego charakteru. Wspaniały człowiek” – powiedział PAP sędzia SN Wojciech Katner.
Międzynarodowe Zgromadzenie Prawosławnych Parlamentarzystów oraz mniszki z Syrii znaleźli się wśród laureatów nagrody im. księcia Konstantego Ostrogskiego za 2013 rok. Przyznał je miesięcznik "Przegląd Prawosławny", którego redakcja mieści się w Białymstoku.
30 lat temu - 12 stycznia 1984 roku - Ryszard Gajewski i Maciej Berbeka jako pierwsi himalaiści na świecie zdobyli Manaslu (8156 m). Było to drugie zimowe wejście na ośmiotysięcznik. "Bez doświadczeń na Evereście nie byłoby Manaslu" - powiedział PAP Gajewski.
88-letni mieszkaniec Kolonii, oskarżony o współudział w masakrze pod koniec wojny we Francji, nie przyznaje się do winy - podał w piątek niemiecki tabloid "Bild". Prokuratura uważa, że były esesman brał udział w pacyfikacji wioski Oradour-sur-Glane.
Bułgarska nacjonalistyczna partia Ataka zorganizowała w piątek protest przed ambasadą USA. Powodem była 70. rocznica potężnych bombardowań Sofii przez aliantów, w których zginęło kilkaset osób. Demonstracja Ataki zgromadziła kilkuset uczestników.
Zmarła Ojcumiła Wołk, wdowa po zamordowanym wiosną 1940 r. w Lesie Katyńskim oficerze artylerii Wincentym Wołku. Była jedną z osób oskarżających władze Rosji o nierzetelne śledztwo katyńskie przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka. Miała 96 lat.
Wymierzanie kary przez sąd w wysokości 43 tys. 400 litów, czyli 12,5 tys. euro za nieusunięcie dwujęzycznych – w języku polskim i litewskim - tablic z nazwami ulic w rejonie solecznickim jest wielką przesadą – uważa premier Litwy Algirdas Butkeviczius.