Srebrne zausznice datowane na XI-XII wiek, którymi niegdyś kobiety zdobiły głowy - można przez cały listopad oglądać w Muzeum Podlaskim w Białymstoku. Eksponaty odkryto podczas prac archeologicznych w Daniłowie Małym (Podlaskie).
Na przełomie piątego i czwartego tysiąclecia przed naszą erą w Europie doszło do znaczących zmian w obrządku pogrzebowym. Ich wyrazem było wznoszenie monumentalnych grobowców – megalitów. To najstarsze zabytki europejskiej architektury – powiedział PAP archeolog dr Krzysztof Tunia.
Polscy robotnicy przymusowi, więźniowie obozów koncentracyjnych czy lotnicy - w mogiłach rozsianych po berlińskich cmentarzach spoczywają ofiary nazizmu, także anonimowo i w zbiorowych grobach. Alina i Klaus Leutnerowie starają się wyrwać pochowanych z anonimowości i przywrócić im tożsamość.
Instytut Strat Wojennych im. Jana Karskiego zaprezentował kolekcję niemal 3000 niepublikowanych zdjęć zniszczonej Warszawy, wykonanych przez architekta Andrzeja Nitsche w pierwszych latach po zakończeniu II wojny światowej. W przyszłości zbiór ten zostanie udostępniony publicznie.
Zmarła Elżbieta Penderecka, wdowa po sławnym kompozytorze, prezeska Stowarzyszenia im. Ludwiga van Beethovena, które organizuje Wielkanocny Festiwal Ludwiga van Beethovena w Warszawie - poinformował PAP w piątek Andrzej Giza ze Stowarzyszenia im. Beethovena.
W piątek (31 października) w Dworze Artusa w Gdańsku zaprezentowano rekonstrukcję grupy rzeźbiarskiej „Kąpiel Diany”. Dzieło, inspirowane mitologiczną sceną z Metamorfoz Owidiusza, przedstawia moment, w którym bogini i towarzyszące jej nimfy zostają zaskoczone przez Akteona. Nową wersję dzieła wykonał gdański artysta Stanisław Wyrostek.
Trwa prawie sześć minut, składa się z różnych muzycznych gatunków i jest uznawana za jeden z najważniejszych utworów w historii muzyki - „Bohemian Rhapsody” obchodzi w tym roku 50. urodziny. To piosenka, która przetrwała próbę czasu i wciąż zachwyca innowacyjną kompozycją.
Mija 100 lat od śmierci Maxa Lindera, francuskiego aktora i reżysera, którego Charlie Chaplin nazywał swoim mistrzem. Był pierwszą międzynarodową gwiazdą kina i zarazem pierwszą ofiarą tego zjawiska – powiedział PAP Edward Porembny, reżyser filmu „Życie i śmierci Maxa Lindera”