23 grafiki Albrechta Duerera zostaną pokazane na wystawie w Muzeum Narodowym w Gdańsku, której otwarcie zaplanowano na środę. Prace zaprezentowane zostaną w muzealnym cyklu „Między słowami”. Zawisną w sąsiedztwie „Sądu Ostatecznego” Memlinga.
Na wystawę złoży się 15 drzeworytów Duerera stanowiących ilustracje do Apokalipsy św. Jana (cykl ten zwany Apocalypsis cum figuris w oryginale liczył sobie 16 grafik) oraz 8 rycin z serii obrazującej Mękę Pańską (tzw. Duża Pasja, która oryginalnie składała się z 12 prac).
Jak poinformowała PAP kustosz Muzeum Narodowego w Gdańsku Alicja Andrzejewska-Zając, która wraz z Mają Baran jest kuratorem wystawy, oba zestawy drzeworytowych odbitek zostały wykonane przez ich autora dokładnie 505 lat temu – w 1511 roku.
„Duerer był artystą, który otworzył drogę ilustracji książkowej jako dziełu sztuki. Do czasu, gdy zaczął on tworzyć grafiki, ilustracje w książkach były traktowane marginalnie, stanowiły one dodatki do tekstu, a Duerer zupełnie zmienił podejście do ilustracji. Jego grafiki stanowiły dzieła sztuki. Były one kupowane przez kolekcjonerów i wieszane na ścianach, z czym wcześniej nie mieliśmy do czynienia” – powiedziała PAP Andrzejewska-Zając.
Przy każdej z grafik, które złożą się na wystawę, widzowie znajdą konkretne cytaty z Biblii, do których odnoszą się ilustracje.
Na wystawie, której otwarcie zaplanowano na środę, grafiki składające się na Apocalypsis cum figuris prezentowane będą w sali prowadzącej do miejsca, w którym eksponowany jest najcenniejszy obraz gdańskiej placówki – „Sąd ostateczny” Hansa Memlinga. „To świadomy zabieg. Chcieliśmy stworzyć widzom możliwość porównania spojrzeń dwóch tworzących w bardzo podobnym czasie artystów zajmujących się bardzo zbliżoną tematyką” – wyjaśniła Andrzejewska-Zając.
Dodała, że grafiki, które złożą się na wystawę, stanowią własność gdańskiej placówki: pochodzą z kolekcji przedwojennego poprzednika Muzeum Narodowego, i należą do najcenniejszych dzieł składających się na zbiory placówki. „Zestawami tych akurat grafik, i to najczęściej niekompletnymi, mogą pochwalić się tylko największe muzea” – dodała kustosz.
Oba gdańskie zestawy nie są kompletne. „W Dużej Pasji brakuje czterech rycin, a w Apocalypsis cum figuris – jednej – stanowiącej szóstą w kolejności grafikę przedstawiającą otwarcie piątej i szóstej pieczęci” – powiedziała PAP Andrzejewska-Zając.
Wystawa drzeworytów Duerera ze zbiorów Muzeum Narodowego w Gdańsku prezentowana jest w cyklu wystawienniczym „Między słowami”, w ramach którego pokazywane są ryciny i rysunki wybitnych artystów z różnych epok stanowiące ilustracje do wydawnictw literackich lub muzycznych.
Wcześniej w cyklu tym placówka pokazała prace Felixa Mesecka będące ilustracjami do dzieł romantycznych oraz rysunki Daniela Chodowieckiego będące ilustracjami do wydanego w 1774 traktatu-podręcznika „Das Elementarwerks” autorstwa Johannesa Bernarda Basedowa. (PAP)
aks/ agz/