Nowe prace filmowe Artura Żmijewskiego, w tym zrealizowane w więzieniu dla kobiet w podwarszawskiej Białołęce, zaprezentowane zostaną na wystawie w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie. Wernisaż odbędzie się w czwartek.
Na wystawie zatytułowanej "Prace warsztatowe" pokazane zostaną prace Żmijewskiego z lat 2011-2014.
"Artysta od kilku lat posługuje się formą filmu dokumentalnego. To rodzaj autorskiego dokumentu, który jest zupełnie inny od szkoły polskiego dokumentu, chociażby w kwestii pracy operatorskiej, czy montażu. Filmy Żmijewskiego są mniej narracyjne, a bardziej abstrakcyjne i plastyczne" - powiedział w środę PAP kurator wystawy Adam Mazur.
Na wystawie w sopockiej PGS zobaczyć można będzie m.in. filmy "Gotując", "Malując" oraz "Making Up", zrealizowane w trakcie warsztatów prowadzonych przez Żmijewskiego w więzieniu dla kobiet, odbywających długoletnie wyroki, w podwarszawskiej Białołęce. Artysta zaproponował im wspólne gotowanie, malowanie oraz warsztaty stylizacji.
Mazur podkreślił, że prace te stanowią nawiązanie do przygotowanej pod koniec 2011 roku w warszawskim CSW Zamek Ujazdowski wystawy "Pracując", na której Żmijewski zaprezentował m.in. filmy przedstawiające codzienną pracę zwykłych ludzi oraz warsztatów plastycznych z osobami ociemniałymi ("Na ślepo", 2010).
Kurator wyjaśnił, że bohaterki filmów zostały przedstawione przez Żmijewskiego w sposób pozbawiony patosu.
"Więzienne dokumenty rozwijają obecną w +Pracując+ filozofię filmu. Żmijewski zbliża się do +stylu zero+, gdy kamera wydaje się znikać, a relacje społeczne sprowadzone są do znaczących gestów. Pierwszoplanową rolę odgrywają zdjęcia przedstawiające tytułowe działania, podczas gdy dialogi są zredukowane do minimum. Bliskie i długie ujęcia, ciasne kadry przedstawiające malowanie czy gotowanie tworzą dzieła, które kojarzyć się mogą z malarstwem realistycznym, a nawet abstrakcyjnym" - dodał Mazur.
Według samego artysty, specyfiką przestrzeni więziennej jest brak dystansu.
"Jest się z tymi ludźmi zamkniętym w świetlicy, na podglądzie (...) Jak te kobiety się przebrały i umalowały, to zrobiły się dumne. Zobaczyły, że wciąż są fajnymi babkami, że mogą się sobie podobać - myśmy im tam przynieśli dumę, a nie uprzedzenie. Niektóre pierwszy raz od kilkunastu lat zjadły przyzwoity stek z dobrej wołowiny, a nie więzienną paszę" - podkreślił Żmijewski w wypowiedzi cytowanej przez PGS.
Na wystawie w Sopocie pokazane będą również filmy twórcy z warsztatów prowadzonych ze studentami, uczestniczącymi w letniej akademii CSW Zamek Ujazdowski. Trzecią część wystawy stanowią projekcje dwóch wersji spektaklu "Msza", zrealizowanego w Warszawie w 2011 r. i w Krakowie w 2014 r. Oba przedstawienia powstały we współpracy reżyserskiej i dramaturgicznej z Igorem Stokfiszewskim.
Urodzony w 1966 r. Artur Żmijewski to artysta multimedialny związany z Fundacją Galerii Foksal. W latach 1990-95 studiował na Wydziale Rzeźby warszawskiej ASP. Od 2006 r. jest redaktorem artystycznym „Krytyki Politycznej”.
Jest jednym z głównych przedstawicieli nurtu sztuki krytycznej. W manifeście "Stosowane sztuki społeczne" postulował nową formę społecznego zaangażowania poprzez sztukę. W 2005 r. reprezentował Polskę w pawilonie narodowym na 51. Biennale w Wenecji, pokazując pracę "Powtórzenie". W 2012 r. był kuratorem 7. Biennale Sztuki Współczesnej w Berlinie.
Wystawa dokumentów warsztatowych Żmijewskiego w sopockiej PGS potrwa do 5 kwietnia. (PAP)
rop/ dym/