Wystawę o wkładzie Polaków z Małopolski w ratowanie Żydów podczas niemieckiej okupacji otwarto w Żydowskim Instytucie Kulturalnym w płn. Londynie. Ekspozycja rzeszowskiego oddziału IPN będzie czynna do 13 grudnia.
"Wystawę pokazywano w Izraelu, USA, Brukseli i Warszawie. Po jej obejrzeniu zgłaszali się do nas ludzie, którzy wiedzieli o tym, że ktoś w ich rodzinie chronił Żydów (...) To dla nas bardzo ważne, bo nie wszystko na ten temat jest w materiałach źródłowych" – powiedziała PAP dr Elżbieta Rączy z IPN w Rzeszowie.
Rączy podała, że IPN zna ok. 800 nazwisk Polaków zaangażowanych w pomoc Żydom na Podkarpaciu. "Dzięki nim wojnę przeżyło ok. 2900 Żydów. Ok. 190 Polaków zamordowali Niemcy za pomoc Żydom. Podkarpacie to tylko wycinek rzeczywistości tamtego okresu. Jaka była skala pomocy w całej Polsce? Nie wiemy. Dane na ten temat pochodzą z lat 60. i 70., ale nie były weryfikowane. Dzieje się to dopiero teraz" – zaznaczyła.
Według niej prostowanie stereotypów, uprzedzeń i mitów na temat stosunku Polaków do Żydów w czasie II wojny światowej jest konieczne, ponieważ „jest to wciąż żywa historia wzbudzająca nie tylko kontrowersje, ale i emocje". "Stąd fakty stale trzeba przypominać" - podkreśliła.
W poniedziałek wieczorem na specjalnym pokazie w polskiej ambasadzie wyświetlono film Macieja Pawlickiego i Arkadiusza Gołębiewskiego "Historia Kowalskich". Nakręcony w 2009 r. film fabularno-dokumentalny pokazuje stosunki polsko-żydowskie w Ciepielowie koło Radomia przed wojną i niemiecką zbrodnię na trzech miejscowych rodzinach z 6 grudnia 1942 r. za ukrywanie Żydów. Zginęło łącznie 34 Polaków.
"To film pouczający i poruszający" – uznał rabin Barry Marcus z Centralnej Synagogi w Londynie, powiernik Instytutu Yad Vashem w Jerozolimie w W. Brytanii.
W niedzielę "Historia Kowalskich" była pokazywana w najstarszym polskim ośrodku katolickim na Wyspach pw. Matki Boskiej Częstochowskiej przy Devonia Road w płn. Londynie. (PAP)
asw/ mrt/ jbr/