Cyfrowe kopie ponad 130 nieznanych dotąd fotografii Lublina z czasów niemieckiej okupacji otrzymał Ośrodek Brama Grodzka-Teatr NN od prywatnego kolekcjonera. Większość to unikalne zdjęcia dawnej dzielnicy żydowskiej.
„Trafiły do nas unikalne materiały. Bardzo wiele z nich pokazuje Podzamcze, nieistniejącą dawną dzielnicę żydowską. Co istotne, pokazują ten obszar zarówno na początku wojny, jak i to, co zostało z tego miejsca pod koniec okupacji” – powiedziała Joanna Zętar z Teatru NN we wtorek na konferencji prasowej.
Fotografie udostępnił Teatrowi NN lubelski kolekcjoner w celu ich digitalizacji i opublikowania. Były skupowane przez wiele lat na internetowych aukcjach, mają różnych autorów, nie tworzą zwartej kolekcji. „Ich właściciel pragnie pozostać anonimowy” – zaznaczyła Zętar.
Blisko sto z tych zdjęć można już oglądać na stronach internetowych Teatru NN. „Przypuszczamy, że zdjęcia mogą pochodzić ze zbiorów rodzinnych potomków niemieckich żołnierzy, którzy je zrobili w czasie okupacji. Większość z nich ma charakter towarzyski, czy turystyczny, tylko kontekst jest niezwyczajny. Niemieccy żołnierze fotografowali Lublin, dzielnicę żydowską, jako coś egzotycznego” – powiedział Marcin Fedorowicz z Teatru NN.
Na zdjęciach można zobaczyć panoramę dzielnicy żydowskiej z górującego nad miastem wzgórza Czwartek. Pojawia się najważniejsza ulica żydowskiego miasta – Szeroka, najbiedniejsza – Krawiecka, czy Jateczna z położoną przy niej Wielką Synagogą. „Często to jedyne znane fotografie tych miejsc, bowiem przed wojną fotografowie rzadko zapuszczali się w te rejony miasta” – podkreślił Fedorowicz.
Na zdjęciach są przechodnie na ulicach, widać niemieckich żołnierzy, są żydowscy mieszkańcy z charakterystycznymi opaskami na rękach. Pokazano targowiska i jatki. Widać tablice, którymi oznakowane zostało żydowskie getto w Lublinie, ogrodzenie z pilnującymi getta strażnikami. Na innych fotografiach ulice są opustoszałe, po wywózce Żydów. Na kolejnych sfotografowano furmanki, którymi z domów wywożono wszystko, co jeszcze nadawało się do użytku. Są fotografie pokazujące burzenie domów i pozostałe po nich ruiny wokół Zamku.
Przed II wojną światową wśród niemal 110 tys. mieszkańców Lublina było 40 tys. Żydów. Osiedlali się tu już w XIV w. W 1930 r. rabin Majer Szapiro założył w Lublinie prestiżową szkołę rabinacką, Jeszywas Chachmej Lublin.
Dzielnica żydowska rozciągała się wokół Zamku. W czasie II wojny światowej Niemcy wymordowali Żydów, a ich dzielnicę zburzyli. Nie została odbudowana.
Samorządowy Ośrodek Brama Grodzka-Teatr NN zajmuje się m.in. dokumentowaniem i przypominaniem dziedzictwa historycznego i kulturowego Lublina oraz regionu. (PAP)
kop/ agz/