Ideały "Solidarności" są ciągle aktualne i ciągle inspirujące – napisał prezydent Andrzej Duda w liście odczytanym w czwartek w Bazylice św. Brygidy w Gdańsku podczas mszy dla uczczenia 37. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych.
"Solidarnościowe przesłanie powinniśmy traktować jako etos założycielski, fundament wolnej Polski. Niepodległa, silna, sprawiedliwa Rzeczpospolita stanie się urzeczywistnieniem marzeń Polaków, gdy w powszechnym odczuciu wesprze się na takich podwalinach jak dobro wspólne, podmiotowość obywateli, równość szans, poszanowanie praw pracowniczych, dialog społeczny czy zrównoważony rozwój" – podkreślił Duda w liście odczytanym przez wiceszefa Kancelarii Prezydenta Pawła Muchę.
Jak podkreślił, „tego właśnie domagała się Solidarność”. „To jest sednem państwa działalności związkowej. I to powinno znaleźć spełnienie” - nadmienił.
Prezydent zaznaczył, że „polski Sierpień, powołanie wolnych związków zawodowych, dokonania 10-milionowego ruchu +Solidarności+, to wielkie wydarzenia – symbole nie tylko naszej, lecz także powszechnej historii”.
„Dały one początek wielkim zmianom, przyniosły koniec komunizmu i ukształtowały nowe oblicze Polski i Europy. Z ogromną dumą przywołujemy to dziejowe zwycięstwo wpisane w wolnościową, niepodległościową tradycję naszego narodu” – napisał prezydent.
Według niego, już "na zawsze pamięć o polskim Sierpniu łączyć się będzie przede wszystkim z Gdańskiem i Stocznią Gdańską". "To tutaj wybuchł największy, najbardziej znaczący strajk przełomowego lata 1980 roku, który szybko rozszerzył się na inne zakłady pracy Wybrzeża, to tutaj wysunięto 21 postulatów Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego, które okazały się miażdżące dla komunistycznego systemu" - dodał.
"To tutaj narodziła się solidarność jako postawa, idea walki z autorytarną władzą i jako wielki ruch społeczny. Wszyscy polscy patrioci zdobyli w tamtych dniach poczucie, że od zwycięstwa polskiego Sierpnia nic już nie będzie takie samo, że otwiera się zupełnie nowy rozdział narodowych losów. I choć do ostatecznego triumfu wolności trzeba było jeszcze kolejnych lat walki nigdy nie zapomnimy, jak wiele zawdzięczamy ludziom niezłomnego Gdańska i Wybrzeża. Z czcią pamiętamy także o ofiarach zmagań z komunistycznym reżimem" - podkreślił.
Przypomniał, że tegoroczne centralne obchody 37. rocznicy Sierpnia'80 odbywają się w Lubinie, gdzie przed 35 laty "bezbronni ludzie zapłacili życiem za obronę przemian wywalczonych przez Solidarność". "Polski Sierpień to wspomnienie historycznego triumfu, który miał też wysoką cenę ludzkiego życia" - stwierdził.
"Pragnę, aby podczas zbliżającej się rocznicy 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości Polacy mogli się wypowiedzieć w ogólnonarodowym referendum co do ustrojowych zasad, którymi ma się kierować dzisiejsze polskie państwo" - napisał prezydent.
Podkreślił, że z „ogromną satysfakcją” uczestniczył kilka dni temu w rozpoczęciu debaty konstytucyjnej w Sali BHP Stoczni Gdańskiej. "Zachęcam państwa do udziału w tej wielkiej debacie, poświęconej sprawom decydującym o pomyślności naszej ojczyzny" - zaapelował.
Duda zaznaczył, że głęboko wierzy, iż "solidarnościowy etos jesteśmy w stanie uczynić filarem polskiego rozwoju".
"W imieniu Rzeczpospolitej składam wyrazy najgłębszej wdzięczności i szacunku tym wszystkim, którzy stąd z Gdańska i Wybrzeża poprowadzili nasz kraj drogą ku wolności. Wszystkim strajkującym pracownikom, wspierającym ich mieszkańcom i bliskim, działaczom Solidarności z tego regionu – dziękuję. Dziękuję za każdy akt odwagi, niezgodę na zło, za każdy akt obywatelskiej mądrości, który wzbogacał naszą ojczyznę o nowe zdobycze na tej drodze" - napisał prezydent.
Podkreślił, że cieszy go, że „Gdańsk i Wybrzeże również dzisiaj stanowią polską dumę”. „Są przykładem społecznej energii i ekonomicznych osiągnięć, odradzania się gospodarki morskiej i mocnej obecności Rzeczypospolitej nad Bałtykiem" - ocenił.(PAP)
rop/ mok/