Przygotowano przetarg na ziemne prace archeologiczne na powązkowskiej Łączce, miejscu pochówków ofiar komunistycznego aparatu represji - dowiedział się "Nasz Dziennik".
Dr hab. Krzysztof Szwagrzyk, pełnomocnik prezesa Instytutu Pamięci Narodowej ds. poszukiwań miejsc pochówku terroru komunistycznego, podkreśla, że realnym terminem rozpoczęcia prac jest okres między 8 a 12 czerwca.
Na Łączce w latach 1948-1954 pochowano bardzo wiele osób (...). Spoczywać tam mogą m.in. gen. August Fieldorf "Nil" i rtm. Witold Pilecki.
"W naszych zamierzeniach jest wykonanie działań na Powązkach w dwóch etapach. Ten pierwszy polegać będzie na wykonaniu działań ziemnych wszędzie tam, gdzie jest to możliwe, bez naruszania współczesnych nagrobków. Zaczniemy od najważniejszego miejsca, które możemy w tej chwili przebadać, tzn. Łączki i terenu najbliżej przylegającego do niej" - zapowiada Szwagrzyk.
Z analiz, którymi dysponuje Rada Pamięci Ochrony Walk i Męczeństwa oraz zespół prof. Szwagrzyka, wynika, że na Łączce w latach 1948-1954 pochowano bardzo wiele osób. Najczęściej byli to żołnierze Polski Podziemnej, przetrzymywani i rozstrzeliwani w więzieniu na Mokotowie. Spoczywać tam mogą m.in. gen. August Fieldorf "Nil" i rtm. Witold Pilecki. (PAP)
tpo/