Związek Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych zwrócił się w poniedziałek o pochowanie ostatniego przywódcy PRL gen. Wojciecha Jaruzelskiego na Powązkach Wojskowych w Warszawie i o wojskową asystę na pogrzeb. Inicjatywę popiera rodzina generała.
Stołeczny ratusz zapowiedział, że formalnie decyzję podejmie we wtorek. Zasygnalizował, że będzie ona raczej pozytywna. Generał ma spocząć w bliskim sąsiedztwie kwatery I Armii Wojska Polskiego.
Córka generała Monika Jaruzelska powiedziała PAP, że wniosek związku kombatantów jest zgodny z wolą rodziny. "Ojciec całe życie podkreślał, że jest przede wszystkim żołnierzem i jako wojskowy chciałby spoczywać wśród tych, którzy byli mu najbliżsi" - powiedziała Jaruzelska, dziękując za inicjatywę kombatantów.
Związek Kombatantów wysłał w poniedziałek dwa pisma - do prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz i - za pośrednictwem dowódcy Garnizonu Warszawa gen. bryg. Wiesława Grudzińskiego - do szefa MON Tomasza Siemoniaka. W pierwszym liście zwrócono się o pochowanie zmarłego w niedzielę gen. Jaruzelskiego w kwaterze I Armii Wojska Polskiego na Powązkach Wojskowych, w drugim - o asystę honorową w czasie pogrzebu.
W piśmie do wojska autorzy zapowiedzieli, że o terminie pogrzebu zawiadomią w trybie roboczym.
Córka generała Monika Jaruzelska powiedziała PAP, że wniosek związku kombatantów jest zgodny z wolą rodziny. "Ojciec całe życie podkreślał, że jest przede wszystkim żołnierzem i jako wojskowy chciałby spoczywać wśród tych, którzy byli mu najbliżsi" - powiedziała Jaruzelska, dziękując za inicjatywę kombatantów.
"Reprezentując środowisko byłych żołnierzy I Armii Wojska Polskiego, zwracamy się do Szanownej Pani Prezydent z formalnym wnioskiem o przyznanie – pozostającego w gestii Pani Prezydent – miejsca w kwaterze Żołnierzy I Armii WP na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach zmarłemu 25 maja 2014 r. byłemu Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej Panu Generałowi Wojciechowi Jaruzelskiemu" - napisali w liście do Gronkiewicz-Waltz prezes Zarządu Głównego Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych płk Henryk Strzelecki i przewodniczący Krajowej Rady Kombatantów WP kmdr Henryk L. Kalinowski.
W obu pismach przypomniano, że gen. Jaruzelski przeszedł cały szlak bojowy I Armii Wojska Polskiego, a "za bezprzykładne poświęcenie na liniach frontu" został odznaczony Orderem Wojennym Virtuti Militari, dwukrotnie Krzyżem Walecznych i trzykrotnie medalem Zasłużony na Polu Chwały. Dodatkowo, w liście do Gronkiewicz-Waltz napisano, że "jest polskim zwyczajem, by dowódcy – gdy przychodzi czas przejścia na wieczną wartę – spoczywali wraz ze swoimi żołnierzami".
Jak powiedział PAP dyrektor Centrum Komunikacji Społecznej warszawskiego ratusza Jarosław Jóźwiak, formalnie decyzja prezydent miasta dotycząca pochówku generała na Powązkach Wojskowych zapadnie we wtorek rano. Zaznaczył, że rozstrzygnięcie raczej będzie pozytywne.
Jóźwiak powiedział, że wniosek, który wpłynął do urzędu miasta spełnia wszelkie formalne przesłanki, by się do niego przychylić, tzn. dotyczy osoby piastującej najwyższe urzędy państwowe i odznaczonej najwyższymi orderami oraz został poparty przez rodzinę zmarłego.
Wyjaśnił, że generał nie spocznie w kwaterze I Armii Wojska Polskiego, gdyż jest ona założeniem skończonym, lecz w jej bliskim sąsiedztwie znajduje się miejsce, w którym pochówek jest możliwy.
Monika Jaruzelska w rozmowie z PAP odniosła się też do wniosku SLD o ustanowienie żałoby narodowej w związku ze śmiercią gen. Wojciecha Jaruzelskiego. W niedzielę szefowa prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek odpowiadała, że "nie powinno się podejmować działań, które mogłyby dzielić społeczeństwo i których kontestowanie przez część środowisk mogłoby być jedynie źródłem dodatkowej przykrości dla rodziny zmarłego".
Jaruzelska podkreśliła w poniedziałek, że decyzja o ogłoszeniu żałoby narodowej leży w gestii Kancelarii Prezydenta i obowiązujących procedur. "Osobiście uważam, że decyzja, która zostanie podjęta, nie powinna budzić skrajnie kontrowersyjnych reakcji. Zależy mi na godnym pożegnaniu mojego ojca, ale nie kosztem pogłębienia podziałów polskiego społeczeństwa, które i tak w ocenie gen. Jaruzelskiego jest podzielone" - powiedziała córka generała.
Gen. Jaruzelski zmarł w niedzielę w szpitalu w Warszawie, gdzie przebywał z przerwami od kilku miesięcy. Jaruzelski to przywódca PRL i PZPR w latach 80. ubiegłego wieku, przewodniczący Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego podczas stanu wojennego, prezydent w latach 1989-90.
Związek Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych powstał w 1990 r. w miejsce Związku Bojowników o Wolność i Demokrację.
Rafał Lesiecki (PAP)
ral/ mca/ malk/ bk/