W szkockim parlamencie rozpoczęła się kampania mająca na celu doprowadzenie do powstania pomnika generała Stanisława Maczka, który większość powojennego życia spędził w Edynburgu. Za wznowieniem kampanii stoi szkocka parlamentarzystka Jean Urquhart.
„Generał Maczek był niezwykłym człowiekiem, który prowadził nadzwyczajne życie, ale nigdy tak naprawdę nie został w Szkocji uhonorowany za to, czego dokonał” - mówiła podczas specjalnego przyjęcia w szkockim parlamencie ku czci generała, na które zaproszono członków jego rodziny oraz czołowych przedstawicieli szkockiej Polonii.
Jednocześnie wznowiona została działalność fundacji, której celem jest pozyskanie środków na budowę pomnika generała, który miałby stanąć przed jego edynburskim domem. Celem fundacji jest zebranie 100 tys. funtów.
Kampania na rzecz uhonorowania generała Maczka rozpoczęła się w 2013 roku. Jej inicjatorem był nieżyjący już lord Fraser of Carmyllie, były członek parlamentu i szkockiego rządu, który reprezentował władze podczas pogrzebu generała. Starania te przerwała śmierć lorda Frasera w czerwcu 2013 roku.
Wznowienie projektu było możliwe również dzięki wdowie po lordzie oraz jego córce, które kontynuowały starania o budowę pomnika generała. Wsparcie projektu kwotą 5 tys. funtów już zadeklarowało Polskie Stowarzyszenie Kombatantów w Wielkiej Brytanii.
Gen. Stanisław Maczek w latach 1945-1947 dowodził I Korpusem Polskim w Szkocji. W 1946 roku, decyzją Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej, został pozbawiony polskiego obywatelstwa. Decyzja ta została uchylona ostatecznie w 1989 roku.
Po demobilizacji Maczek osiadł w Edynburgu. Z racji braku statusu weterana nie miał prawa do świadczeń rządowych i podejmował się różnych prac. Był m.in. barmanem w edynburskim hotelu. Zmarł w Edynburgu 11 grudnia 1994 roku w wieku 102 lat. Pochowany został na cmentarzu żołnierzy polskich w holenderskiej Bredzie - miasta, którego został wcześniej honorowym obywatelem. 1. Dywizja Pancerna dowodzona przez generała Maczka wsławiła się w walkach w Europie Zachodniej m.in. wyzwalając w październiku 1944 roku Bredę bez strat wśród ludności cywilnej.
Z Londynu Marcin Szczepański (PAP)
mas/ az/ ap/