W Muzeum Regionalnym w Stalowej Woli ruszył projekt „Stalowowolanie - kim jesteśmy”. Muzeum poszukuje śladów przodków obecnych mieszkańców miasta, a także rodzin, które kiedyś mieszkały w tym mieście.
Jak poinformowała PAP Anna Garbacz ze stalowowolskiego muzeum celem i ideą projektu jest przywrócenie pamięci o stalowowolskich pionierach zarówno obecnym mieszkańcom miasta, jak i potomkom tych, którzy kiedyś budowali i tworzyli Stalową Wolę.
Celem i ideą projektu jest przywrócenie pamięci o stalowowolskich pionierach zarówno obecnym mieszkańcom miasta, jak i potomkom tych, którzy kiedyś budowali i tworzyli Stalową Wolę - poinformowała PAP Anna Garbacz z Muzeum Regionalnego w Stalowej Woli.
„Stalową Wolę budowali ludzie, którzy byli nie tylko doskonale wykształceni, ale i doskonale wychowani, w najgłębszym sensie tego słowa, daleko wykraczającym ponad zwyczajną wtedy kindersztubę. Ten etos warto i trzeba przypominać, żeby w jego kontekście spojrzeć na tożsamość miasta i jego mieszkańców. Chyba każdy z nas w pewnym momencie swojego życia zaczyna poszukiwać śladów swoich przodków. Jest to naturalna chęć osadzenia swojego życia i swoich dzieci w perspektywie historii” – zauważyła Garbacz.
Muzeum apeluje o udostępnienie fotografii rodzinnych związanych ze Stalową Wolą, dokumentów (skanów lub do zeskanowania na miejscu), a także o relacje i wspomnienia o pionierach stalowowolskich. Chodzi o historie dotyczące życia prywatnego, np. czego wymagali od dzieci czy od wnuków, jakie wartości były dla nich istotne, jacy byli na co dzień, jak spędzali wolny czas, co ich bawiło, a co gorszyło, w co się ubierali, jak urządzali domy, co jadali.
W finale projektu, prawdopodobnie w czerwcu przyszłego roku, muzeum planuje wystawę fotografii, poświęconą rodzinom pierwszych mieszkańców Stalowej Woli, a także publikację książkową, towarzyszącą wystawie. Odbędzie się także zjazd stalowowolan.
Zaproszeni na niego zostaną potomkowie pierwszych mieszkańców, którzy uczestniczyli w budowie miasta, pracowali w nim i uczyli się, a także żyjący jeszcze pierwsi mieszkańcy, którzy zamieszkali w tym mieście jako dzieci. Wśród gości znajdą się także późniejsi mieszkańcy, którzy z różnych przyczyn opuścili Stalową Wolę i zamieszkali w innych miejscach oraz takie rodziny, które do dziś nieprzerwanie związane są ze Stalową Wolą.
„Wielu z nich żyje nadal w Stalowej Woli, ale wielu wyjechało podczas wojny lub w późniejszych latach. Stalowa Wola jest jednak istotną częścią rodzinnej tradycji tych rodzin, czasem już nieco zapomnianą” – zauważyła Garbacz.
Stalowa Wola „najmłodsze dziecko” II RP należy do nielicznych europejskich miast, które zostało zaprojektowane i zbudowane od podstaw. Miasto powstało jako sztandarowa inwestycja Centralnego Okręgu Przemysłowego, w latach 20. i 30. XX w., gdy w Europie królowały style modernistyczne.
Stalowa Wola „najmłodsze dziecko” II Rzeczpospolitej należy do nielicznych europejskich miast, które zostało zaprojektowane i zbudowane od podstaw. Miasto powstało jako sztandarowa inwestycja Centralnego Okręgu Przemysłowego, w latach 20. i 30. XX wieku, gdy w Europie królowały style modernistyczne. Jest doskonałym przykładem awangardowego wówczas modernizmu w architekturze i najnowocześniejszych technologii w przemyśle, realizowanych w niepodległym państwie.
Utworzenie COP-u było jednym z największych przedsięwzięć ekonomicznych II Rzeczpospolitej. COP obejmował swoim zasięgiem obszary obecnego województwa świętokrzyskiego, podkarpackiego, lubelskiego, małopolskiego oraz częściowo mazowieckiego (Radom). Plany jego budowy zakładały budowę nowych bądź modernizację już istniejących zakładów przemysłu zbrojeniowego. Inwestycjom COP towarzyszyła rozbudowa infrastruktury komunikacyjnej i energetycznej.
W ramach inwestycji w COP-ie w latach 1937-39 powstały m.in. Zakłady Południowe w Stalowej Woli (obecnie Huta Stalowa Wola), Wytwórnia Silników Nr 2 w Rzeszowie, Fabryka Opon "Stomil" w Dębicy, fabryki broni w Sanoku, Radomiu i Starachowicach, wytwórnie amunicji w Kraśniku, Jawidzu pod Lubartowem, Nowej Dębie w Tarnobrzeskiem, Państwowe Zakłady Lotnicze w Mielcu. Rozpoczęto także budowę wielu elektrowni m.in. w Czorsztynie i Rożnowie na Dunajcu, w Porąbce na Sole, w Solinie, Myczkowcach i Łukawcu na Sanie.
Agnieszka Pipała(PAP)
api/