12.11.2010. Nowy Jork (PAP) - Polacy zebrani w konsulacie generalnym RP w Nowym Jorku uczcili Święto Niepodległości Mazurkiem Dąbrowskiego. Do konsulatu przybył m.in. Antoni Chrościelewski - komendant Okręgu II Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce, wywieziony w 1940 roku z Polski na Syberię.
"Dzisiejszą Polską jestem jednak rozczarowany, bo dwie główne partie PO i PiS nie budują kraju, ale dzielą" - zaznaczył Chrościelewski.
W salonach gmachu konsulatu zgromadzili się weterani, przedstawiciele organizacji polonijnych, duchowieństwa i młodzież.
Andrzej Zieliński, lider zespołu Skaldowie, mieszka już w USA prawie 20 lat. "My młodzi ludzie z lat 50. i 60. niewiele wiedzieliśmy o prawdziwej historii naszego kraju. Dowiadywaliśmy się o tym później i bardzo się cieszę, że dziś możemy obchodzić rocznicę niepodległości i że Polacy tego dokonali" - powiedział PAP muzyk.
Młodziutka Justyna Jachyra zapewnia, że wie, co to jest Święto Niepodległości. "Jestem bardzo, bardzo dumna z walki i wysiłków Polaków" - dodała 17-latka.
"Odzyskanie niepodległości to okazja, aby przede wszystkim upamiętniać ludzi i cieszyć się. Dzisiaj chcemy uhonorować dwie osoby: profesora Hilarego Koprowskiego, mającego wielkie zasługi dla Polski i Zygmunta Rolata, który też wiele dobrego dla naszego kraju zrobił" - powiedziała w rozmowie z PAP konsul generalna RP w Nowym Jorku Ewa Junczyk-Ziomecka.
Prof. Koprowski otrzymał nagrodę "Wybitnego Polaka" przyznaną przez Fundację Polskiego Godła Promocyjnego "Teraz Polska".
W liście gratulacyjnym prezydent Bronisław Komorowski zaakcentował, że naukowiec, który niegdyś przekazał wyniszczonemu krajowi dziewięć milionów dawek szczepionki przeciw polio, należy do osób rozsławiających imię Polski jako kraju ludzi twórczych.
Zygmunt Rolat, który jest polskim Żydem urodzonym w Częstochowie, otrzymał Paszport Chopinowski przyznany przez pełnomocnika rządu do Roku Chopinowskiego, Waldemara Dąbrowskiego. Filantrop z Nowego Jorku sprowadził niedawno na koncerty do Częstochowy i Warszawy wirtuoza Joshuę Bella i sfinansował jego wyprawę.
Artysta amerykański odkupił wcześniej od firmy ubezpieczeniowej stradivariusa, który wcześniej należał do wielkiego, nie żyjącego już, także pochodzącego z Częstochowy skrzypka Bronisława Hubermana.
Uczestnicy uroczystości mogli obejrzeć wystawę fotografii "Human Solidarity, Polish Solidarnosc" przygotowaną z okazji 30. rocznicy powstania niezależnego związku przez Ośrodek Karta z Warszawy przy współpracy amerykańskich Polaków.
z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)
ad/ ro/