Pomnik powstańców warszawskich odsłonięto w poniedziałek w Łodzi. O jego postawienie zabiegali mieszkańcy Łodzi, którzy uczestniczyli w powstaniu. Zdaniem wiceprezydenta miasta Ireneusza Jabłońskiego pomnik upamiętnia "nasz narodowy heroizm, ale i wielki dramat".
Jabłoński wskazał na heroizm żołnierzy oraz ludności, której przyszło w tamtym okresie ponosić trudy i znosić bestialstwo okupantów. Jak mówił, należy czcić pamięć o ich bohaterstwie i niezłomnej postawie i przekazywać ją „naszym dzieciom i ich dzieciom”.
Pomnik powstańców warszawskich stanął u zbiegu al. Grzegorza Palki i ul. Wojska Polskiego. O jego postawienie zabiegali mieszkańcy Łodzi, którzy uczestniczyli w powstaniu.
„Walczyliśmy o to, by w naszej Łodzi (…) była jakaś pamiątka po powstaniu warszawskim. (…) Nie mogę wymienić wszystkich, którzy nam pomagali. Ale największy hołd chciałabym złożyć prof. Michałowi Gałkiewiczowi. To dzięki niemu mamy ten wspaniały pomnik. Jest to jeden z przyjemniejszych momentów w naszym życiu” - mówiła inicjatorka budowy pomnika i uczestniczka powstania prof. Maria Gołębiowska.
Przypomniała, że do tej pory osoby, które chciały upamiętnić tamto wydarzenie jechały przeważnie do Warszawy. „Teraz mamy gdzie kształcić naszą młodzież. Nas już nie będzie, ale tutaj będzie się można spotykać, żeby czcić te 16 tysięcy powstańców, którzy zginęli i tysiące cywilów, którzy zostali zabici na Woli i Ochocie” - powiedziała.
Pomnik powstańców warszawskich składa się z pięciu elementów. Jej głównym akcentem jest głaz z czerwonego granitu o wysokości 170 cm, na którym od frontu wyryto symbol Polski Walczącej. Głaz stoi na cokole, wykonanym z granitu strzegomskiego, na którym znajduje się napis - "Powstańcom Warszawskim w hołdzie Łodzianie".
Jest też miejsce na składanie kwiatów i zniczy. Plac przed pomnikiem został wyłożony granitową kostką. Cały projekt kosztował 120 tys. zł.
Powstanie warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. 1 sierpnia 1944 roku do walki w stolicy przystąpiło ok. 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni trwało ponad dwa miesiące. W czasie walk w Warszawie zginęło kilkanaście tysięcy powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wynosiły ok. 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., wypędzono z miasta, które po powstaniu zostało niemal całkowicie spalone i zburzone. (PAP)
jaw/ agz/