Projekt budowy unikatowej multimedialnej makiety historycznego obszaru Litzmannstadt Getto z maja 1944 roku zaprezentowano w środę w Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi. Wartość projektu wyniesie ok. 450 tys. zł.
"Budowa makiety historycznego obszaru Litzmannstadt Getto jest ważnym projektem edukacyjnym, który ukaże młodemu pokoleniu jedną z najstraszliwszych kart w dziejach naszego miasta. Budujemy ją ku przestrodze, aby nigdy więcej tak tragiczna historia nie powtórzyła się nigdzie na świecie" - podkreślił dyrektor Muzeum Piotr Machlański.
Celem projektu jest stworzenie – na podstawie historycznych planów miasta oraz fotografii budynków – makiety getta w skali 1:1400. Będzie ona eksponowana na terenie należącego do Muzeum memoriału na Stacji Radegast – dawnego budynku kolejowego, z którego od stycznia 1942 r. wywożono z getta ludność żydowską i romską do obozów zagłady.
"Makieta statyczna o wymiarach 4,2 m na 9,2 m będzie największym i jedynym tego typu odwzorowaniem w Polsce, jedyną makietą interaktywną, wyposażoną we wszelkie technologie multimedialne" - zaznaczyła koordynatorka projektu, adiunkt Muzeum Izabela Terela.
Jednocześnie powstanie platforma wirtualna z elektroniczną mapą getta wzbogaconą o formy wizualizacji obiektów, widok z lotu ptaka, przenikanie starej fotografii we współczesną oraz nagrania wspomnień. Zgodnie z zamysłem twórców platformy, każdy będzie miał szansę opublikowania na niej własnych wspomnień i historycznych zdjęć.
Jak wyjaśnił Machlański, projekt składa się z trzech elementów – oprócz statycznej makiety, która już budowana jest przez specjalistyczną firmę oraz wirtualnej platformy – tworzonej na podstawie tych samych fotografii co makieta – powstanie film, który będzie pokazywany w łódzkim Centrum Idei "Ku Wielokulturowości", dysponującym bardzo nowoczesną technologią, m.in. ekranem na planie koła.
"Film poświęcony będzie wkładowi społeczności żydowskiej w budowę Łodzi. Pamiętajmy, że przed wojną jedną trzecią mieszkańców – ok. 233 tys. ludzi - stanowiły osoby tej narodowości" - dodał Machlański.
W realizację projektu, zapoczątkowanego w ubiegłym roku, zaangażowało się szereg instytucji z kraju, m.in. Instytut Tolerancji, Muzeum Żydów Polskich POLIN, łódzkie Archiwum Państwowe i Centrum Dialogu im. Marka Edelmana, a także z Izraela, Kanady, Niemiec, RPA, Stanów Zjednoczonych.
"Pozyskiwanie zdjęć archiwalnych z całego świata nie jest sprawą prostą, a ich interpretacja okazuje się jeszcze trudniejsza. W dzielnicy Bałuty, na terenie dawnego getta, jest kilka tysięcy domów do zidentyfikowania, wiele z nich już nie istnieje. To naprawdę ogromna, żmudna praca ekspercka, historyczna, aby móc doprecyzować poszczególne miejsca" - wyjaśnił Machlański.
W ramach pierwszego etapu projektu wykonano ponad 5,7 tys. fotografii zachowanych budynków. Pozyskano ponad tysiąc zdjęć archiwalnych – w tym wiele z zagranicznych placówek muzealnych. Dokumentacja wciąż jest kompletowana.
Makieta realizowana jest m.in. ze środków przekazanych przez IHRA (Międzynarodowy Sojusz na Rzecz Pamięci o Holocauście) w wysokości 15 tys. euro oraz z dotacji celowej Urzędu Miasta Łodzi sięgającej ok. 60 tys. zł.
"To punkt wyjścia do naszych działań, które są też możliwe dzięki partnerstwu różnych instytucji i nieodpłatnemu użyczeniu zbiorów archiwalnych. Wraz z częścią elektroniczną całość projektu może zamknąć się w kwocie 450 tys. zł" – dodał Machlański.
Litzmannstadt Getto było drugim co do wielkości w Polsce i najdłużej działającym na ziemiach polskich gettem. W latach 1940-1944 Niemcy zamknęli w nim łącznie ok. 220 tys. Żydów – nie tylko z Polski, ale także z Czech, Niemiec Luksemburga, Austrii - oraz Romów.
W getcie z głodu i wyczerpania zmarło prawie 45 tys. osób, pozostali zostali wywiezieni do obozów zagłady, m.in. Do Chełmna nad Nerem, gdzie zamordowano ok. 70 tys. Ocalało – według różnych źródeł - zaledwie 7-13 tysięcy.(PAP)
agm/ mhr/