2011-04-23 (PAP) - Nocne wędrówki podziemiami fortecznymi organizuje w okresie świąt wielkanocnych Fort IV w Toruniu. Zwiedzający dowiedzą się jakie były realia obchodzenia świąt na frontach wielkich wojen XIX i XX wieku w Europie.
"Każdego dnia, o zmroku umundurowani przewodnicy opowiedzą o realiach koszarowego życia, przybliżą ciekawostki związane z historią toruńskiej twierdzy. Na zakończenie każdego zwiedzania zaprezentowane zostaną unikatowe pocztówki świąteczne z okresu I wojny światowej" - powiedział PAP Paweł Bukowski, toruński przewodnik specjalizujący się w zabytkach architektury militarnej.
Z okazji okresu wielkanocnego, tematyka opowieści przewodników skupiać się będzie na wspomnieniach żołnierskich opisujących świętowanie w warunkach frontowych.
Do wybuchu II wojny światowej, nawet na polach wielkich bitew, czas świąt był okazją do wstrzymania walk.
"Przypadki przerwania wojennych zmagań na przykład w Boże Narodzenie czy Wielkanoc nie należały do rzadkości. Co więcej, zacięci wrogowie potrafili w tym czasie opuszczać okopy i odwiedzać się wzajemnie, by składać sobie życzenia, co wielokrotnie dokumentowano, a po latach takie sceny pojawiały się w wielu filmach czy powieściach" - podkreślił Bukowski.
Na Pomorzu, które od 1772 aż do 1920 roku było pod pruskim panowaniem, Polacy - weterani wojen toczonych przez to państwo - często wspominali "świąteczne" zawieszenia broni. Często zdarzało się wówczas, że po obu stronach frontu, w mundurach wrogich armii, stali naprzeciw siebie żołnierze polskiego pochodzenia.
Po latach dokumentem tych wydarzeń są zgromadzone na okolicznościowej ekspozycji w Forcie IV kartki świąteczne wymieniane niegdyś między żołnierzami i ich rodzinami.
Fort IV w Toruniu został wybudowany w latach 1878-1884 jako trzeci z kolei fort toruńskiego pierścienia fortecznego.
W 1894 roku fort otrzymał nazwę - "Yorck" - na pamiątkę postaci pruskiego generała Johanna Davida Yorck von Wartenburg (1759-1830). Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości nazwę tę zmieniono na "Żółkiewski". W 1956 roku wojsko opuściło budowlę. Następnie w podziemiach fortu hodowano pieczarki, a po 1990 roku rozpoczęto jego restaurację i rozpoczęto wykorzystywanie go jako atrakcji turystycznej. (PAP)
olz/ son/