W Żaganiu rozpoczęły się dwudniowe obchody 73. rocznicy ucieczki jeńców z niemieckiego Stalagu Luft 3 - jednej z większych w czasie II wojny światowej, która przeszła do historii jako "Wielka Ucieczka".
Żagańska ucieczka miała tragiczny finał. Niemcy złapali 73 z 76 próbujących się wydostać z obozu - 50 z nich zostało straconych.
W piątek na terenie Muzeum Obozów Jenieckich w Żaganiu odbył się uroczysty apel pamięci, oddano salwę honorową. W uroczystości z ceremoniałem wojskowym wzięli udział żołnierze Czarnej Dywizji, przedstawiciele władz lokalnych i regionalnych, a także 48 żołnierzy Królewskich Sił Lotniczych Wielkiej Brytanii (Royal Air Force) oraz delegacja amerykańskich żołnierzy 3 Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej.
Honorowym uczestnikiem uroczystości był lotnik RAF, jeniec Stalagu Luft 3 Air Commodore Charles Clarke, prezes stowarzyszenia byłych jeńców wojennych Royal Air Force.
Zgromadzonych przed pomnikiem poległych jeńców alianckich powitał burmistrz Żagania Daniel Marchewka. Głos zabrali także dowódca 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej gen. bryg. Stanisław Czosnek oraz Charles Clarke.
93-letni weteran wspominał: „Cały czas przed oczami mam poranek po ucieczce, kiedy wartownicy zgonili nas plac apelowy, aby ustalić, ilu lotników zbiegło z obozu. Skutecznie im to utrudnialiśmy ciągle zmieniając miejsce w szyku. Przeliczanie trwało bardzo długo, co dawało zbiegom większe szanse na ucieczkę”.
W sobotę w ramach obchodów rocznicowych odbędzie się 43. Cross Żagański - bieg przełajowy na dystansie 10 km o puchar "Wielkiej Ucieczki". W tym roku udział w nim zapowiedziało ok. 700 osób. Wśród nich będą brytyjscy żołnierzy RAF-u i kilkudziesięciu Amerykanów.
Historia brawurowej ucieczki miała swój początek w marcu 1943 roku w Stalagu Luft 3 w Żaganiu - jednym z niemieckich obozów jenieckich na terenie tego miasta. Zawiązał się w nim wówczas "Komitet X", na czele którego stanął mjr Roger J. Bushell. Zadaniem komitetu było przygotowanie i przeprowadzenie masowej ucieczki 200 jeńców.
W nocy z 24 na 25 marca 1944 roku podkopem wydostało się 76 jeńców. W wyniku zarządzonej akcji poszukiwawczej Niemcy złapali 73 jeńców. Ucieczka w pełni powiodła się tylko trzem lotnikom. Byli to Norwegowie Per Bergsland i Jens Muller oraz Holender Bram van der Stok. Na rozkaz Hitlera straconych zostało 50 uciekinierów. Pochodzili z Wielkiej Brytanii, Kanady, RPA, Australii, Nowej Zelandii, Norwegii, Litwy, Belgii, Holandii, Francji, Czech, Grecji oraz Polski.
Przygotowania obejmowały między innymi kopanie trzech tuneli, które nazwano: "Tom", "Dick" i "Harry". Cały wysiłek skupiono jednak na "Harrym" - tunel znajdował się ok. 9 m pod ziemią i miał ponad 100 metrów długości.
W nocy z 24 na 25 marca 1944 roku podkopem wydostało się 76 jeńców. W wyniku zarządzonej akcji poszukiwawczej Niemcy złapali 73 jeńców. Ucieczka w pełni powiodła się tylko trzem lotnikom. Byli to Norwegowie Per Bergsland i Jens Muller oraz Holender Bram van der Stok.
Na rozkaz Hitlera straconych zostało 50 uciekinierów. Pochodzili z Wielkiej Brytanii, Kanady, RPA, Australii, Nowej Zelandii, Norwegii, Litwy, Belgii, Holandii, Francji, Czech, Grecji oraz Polski.
Wydarzenie to nazwano "Wielką Ucieczką". W 1963 roku powstał film fabularny z Charlesem Bronsonem i Stevem McQueenem, a w 1988 roku nakręcono "Wielką Ucieczkę II" z Christopherem Reeve. Powstało także wiele filmów dokumentalnych na ten temat.
Do naszych czasów nie zachowały się oryginalne zabudowania obozu (pozostały jedynie fragmenty fundamentów) ani tunel nazwany przez jego budowniczych "Harry", którym żołnierze wydostali się na wolność.
Odwiedzając muzeum w Żaganiu można obejrzeć replikę tunelu ucieczkowego o dł. ok. 30 m - jego wyposażenie wzorowane jest na tunelach budowanych przez jeńców. Zrekonstruowano także jeden z obozowych baraków oraz wieżę wartowniczą. W miejscu, gdzie było wyjście z tunelu "Harry" stoi teraz pamiątkowy obelisk.
Podczas II wojny światowej na terenie Żagania (niem. Sagan) i funkcjonował Stalag VIIIC, który podlegał VIII Okręgowi Wojskowemu Wehrmachtu z siedzibą we Wrocławiu. Ponadto w Żaganiu istniały dwa Stalagi - Luft 3 i Luft 4 Belaria, które podlegały naczelnemu dowództwu Luftwaffe. (PAP)
mmd/ agz/