Rosyjski pisarz Jurij Bondariew, który w czasach ZSRS zdobył rozgłos powieściami z okresu II wojny światowej, zmarł w niedzielę w Moskwie w wieku 96 lat. O śmierci pisarza poinformowała jego żona Walentina Bondariewa.
Bondariew urodził się 15 marca 1924 roku w Orsku na Uralu. W trakcie II wojny światowej walczył na froncie m.in. pod Stalingradem. Zadebiutował w latach 50. prozą podejmującą tematykę wojny i życia codziennego; uznanie przyniosły mu m.in. powieści: "Bataliony proszą o ogień" i "Cisza", tłumaczone również na język polski. Bitwie pod Stalingradem poświęcił powieść "Gorący śnieg", wydaną w 1970 roku.
Bondariew pisał o wojnie w retrospektywnym ujęciu, rozważając problemy psychologiczne i moralne, a także temat losów inteligencji rosyjskiej. Na motywach jego powieści i według scenariuszy jego autorstwa powstało kilka filmów, m.in. "Cisza", "Wyzwolenie", "Brzeg", Wybór".
Proza Bondariewa ukazywała się w polskich przekładach; ostatnią przetłumaczoną powieścią była "Gra", wydana w Polsce w 1989 roku.
W 1994 roku pisarz odmówił przyjęcia Orderu Przyjaźni - nagrody państwowej przyznanej mu w 70-lecie jego urodzin przez ówczesnego prezydenta Rosji Borysa Jelcyna. Dał wówczas wyraz swemu rozgoryczeniu z powodu rozpadu ZSRR, odpowiadając Jelcynowi, że w kraju nie ma warunków sprzyjających utrwaleniu zgody i przyjaźni między narodami. (PAP)
awl/ akl/