„Budowaliśmy mozolnie państwo, które obywatele będą mogli szanować. Państwo całkowicie niepodległe, państwo, w którym wojsko i policja są w pełni podporządkowane demokratycznej, przedstawicielskiej polskiej władzy” – mówił premier Jan Olszewski w wystąpieniu telewizyjnym z 4 czerwca 1992 r.
Po wprowadzeniu stanu wojennego obóz władzy chroniony był przed mrzonkami o pluralizmie potrójną barierą. Do marksizmu i przywiązania do monopolu na sprawowanie rządów doszedł nowy element: strach. Świadomość negatywnych emocji, jakie wywołało uderzenie w „Solidarność”, musiała dodatkowo powstrzymywać komunistów przed weryfikacją sympatii społecznych w drodze wyborów. A jednak brzemię dźwiganej w pojedynkę władzy było tak ciężkie, że w kręgach zaufanych doradców pojawiła się myśl, by z kimś się tym brzemieniem podzielić.
6 lutego 1989 r. rozpoczęły się obrady okrągłego stołu, dzięki którym już cztery miesiące później zakończył się w Polsce okres władzy komunistycznej. Ale był to fakt ważny nie tylko nad Wisłą. Do końca roku dzięki inspirowanym nim podobnym „okrągłym stołom” w innych krajach bloku wschodniego komunizm zniknął z politycznej mapy Europy.
Zima przełomu 1978 i 1979 r. nie była najmroźniejsza w dziejach. W Polsce okazała się jednak klęską żywiołową, która pośrednio doprowadziła do upadku ekipę Edwarda Gierka. Dziś tamte dni w Polsce nazywa się zimą stulecia.
Rozpoczynająca się trzydzieści lat temu transformacja systemów komunistycznych sprawiła, że możliwa stała się nie tylko historyczna ocena ich funkcjonowania, lecz i próby rozliczenia prawnego oraz osądzenia zbrodni. Kraje, które doświadczyły totalitaryzmu, podeszły do tego zagadnienia w różny sposób.
200 lat temu, 28 stycznia 1819 r., zmarł Jan Kiliński pamiętany jako jeden z najważniejszych przywódców Insurekcji Kościuszkowskiej i symbol walk o wyzwolenie polskiej stolicy spod rosyjskiej okupacji. Uważany za jednego z pierwszych bohaterów narodowych wywodzących się spoza szlachty.
90 lat temu, 27 stycznia 1929 r., odbyły się pierwsze wybory Miss Polonia. Tytuł najpiękniejszej Polki zdobyła wówczas Władysława Kostakówna, skromna i nieśmiała urzędniczka Miejskiej Kasy Oszczędności.
100 lat temu, 26 stycznia 1919 r., o ósmej rano rozpoczęły się pierwsze w polskiej historii powszechne wybory parlamentarne. Ich stawką był nie tylko ustrój odrodzonej Polski, lecz i pozycja państwa na arenie międzynarodowej. Głosowanie poprzedziła zacięta kampania wyborcza.
70 lat temu, 23 stycznia 1949 r., w Szczecinie zakończył się IV Zjazd Literatów Polskich. To właśnie na nim komunistyczne władze ogłosiły socrealizm jedynym zgodnym z duchem PZPR kierunkiem artystycznym.