
W 81. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego 1 sierpnia o godzinie 17.00 w świątyniach katolickich zabrzmią dzwony. Decyzję tę podjęli biskupi archidiecezji warszawskiej, diecezji warszawsko-praskiej i ordynariatu polowego Wojska Polskiego.
Przez cały dzień 1 sierpnia w różnych częściach Warszawy mieszkańcy stolicy będą oddawać hołd poległym i żyjącym uczestnikom powstania warszawskiego.
Zgodnie z wieloletnią tradycją o godzinie 17.00, w godzinę W, we wszystkich kościołach katolickich stolicy i okolic zabrzmią dzwony. Decyzję tę podjęli biskupi trzech diecezji: archidiecezji warszawskiej abp Adrian Galbas, diecezji warszawsko-praskiej bp Romuald Kamiński i ordynariatu polowego Wojska Polskiego bp Wiesław Lechowicz.
Metropolita warszawski zaapelował jednocześnie do kapłanów archidiecezji warszawskiej, żeby podczas mszy św. polecali tego dnia Bogu poległych powstańców.
Centralne uroczystości z udziałem władz państwowych odbędą się o godzinie 17.00 przy pomniku Gloria Victis na cmentarzu Wojskowym na Powązkach. Wezmą w nich udział biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz oraz duchowni innych związków wyznaniowych w Polsce.
Metropolita warszawski zapowiedział także swój udział w modlitwie międzyreligijnej na cmentarzu Powstańców Warszawy przy pomniku Polegli – Niepokonani. Weźmie w niej udział także bp Wiesław Lechowicz i duchowni innych związków wyznaniowych w Polsce.
Zgodnie z tradycją 31 lipca przy pomniku Powstania Warszawskiego na placu Krasińskich o godz. 18.00 odbędzie się msza św. w intencji ojczyzny i powstańców z udziałem władz państwowych i samorządowych. Liturgii będzie przewodniczył biskup polowy WP Wiesław Lechowicz. Będzie ją koncelebrował m.in. metropolita warszawski abp Adrian Galbas.
W Warszawie 1 sierpnia 1944 r. do walki stanęło ok. 40-50 tys. powstańców. Powstanie planowane na kilka dni trwało ponad dwa miesiące. W czasie walk w stolicy zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej wyniosły ok. 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., wypędzono ze zniszczonego miasta, które po powstaniu Niemcy niemal całkowicie zburzyli. (PAP)
mgw/ joz/