Mszą św. w sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Białymstoku i poświęceniem murala uczczono w niedzielę po południu 10. rocznicę beatyfikacji błogosławionego ks. Michała Sopoćki, głosiciela i orędownika miłosierdzia Bożego.
Ks. Michał Sopoćko był beatyfikowany 28 września 2008 r. w Białymstoku, w tym sanktuarium. W uroczystościach - jak przypominano w niedzielę podczas mszy - wzięły wówczas udział tysiące wiernych. W tym sanktuarium znajdują się doczesne szczątki błogosławionego ks. Michała, które po beatyfikacją są relikwiami błogosławionego.
Ks. Michał Sopoćko był w Wilnie spowiednikiem i duchowym przewodnikiem św. siostry Faustyny Kowalskiej. Oboje są nazywani głosicielami, orędownikami, apostołami miłosierdzia Bożego. Ks. Sopoćko, po wyjeździe w Wilna, od 1947 r. mieszkał i pracował w Białymstoku, gdzie zmarł w 1975 r.
Podczas mszy w niedzielę z udziałem władz miasta, województwa, parlamentarzystów, radnych, której przewodniczył metropolita białostocki abp Tadeusz Wojda, modlono się o kanonizację ks. Michała Sopoćki. Kustosz sanktuarium ks. Andrzej Kozakiewicz powiedział, że wspominanie uroczystości sprzed 10 lat to podziękowanie za "dar dla Kościoła".
Metropolita białostocki abp Tadeusz Wojda powiedział, że przypominanie 10-ej rocznicy beatyfikacji ks. Sopoćko jest nie po to, żeby zapamiętać tamto "wielkie wydarzenie", ale po to, by "spojrzeć w przyszłość". "Po to, aby sobie uświadomić jakie są nasze zadania, dlaczego przeżywamy ten moment, dlaczego powracamy to tego wydarzenia" - mówił abp Wojda. Dodał, że to po to, aby "być apostołem Bożego miłosierdzia".
"Apostoł miłosierdzia to nie ktoś, kto usłyszał, zasłyszał, idzie i mówi. Ale apostoł to ten, kto przeżył osobiście, kto doświadczył Bożego miłosierdzia" - mówił Wojda. Podkreślał, że to "zwracanie się nieustannemu ku Bogu", który pragnie przebaczyć, towarzyszyć ludziom na drogach życia. "Bądźmy zatem apostołami miłosierdzia na ulicach i drogach naszego miasta, w zakątkach i w mieszkaniach, blokach, szkołach, urzędach" - mówił metropolita białostocki.
Po popołudniowym nabożeństwie abp Tadeusz Wojda poświęcił mural przedstawiający ks. Michała Sopoćkę, który powstał na całej szczytowej ścianie wieżowca znajdującego się naprzeciwko sanktuarium.
Mural przedstawia postać księdza Sopoćki, który trzyma w rękach różaniec oraz "Dzienniczek" siostry Faustyny Kowalskiej. Twarz tej zakonnicy jak również gołębica - czyli symbol Ducha Św. znajdują się na głową kapłana. W tle muralu są też sylwetki białostockiego sanktuarium Miłosierdzia Bożego i Ostrej Bramy w Wilnie oraz napis: Błogosławiony ks. Michał Sopoćko. Autorem muralu jest znany muralista Rafał Roskowiński, na muralu są też - obok niego - nazwiska kilku innych twórców malowidła.
Pallotyn, ojciec Mariusz mówił do wiernych w kazaniu, aby ks. Michał Sopoćko dla wiernych "nie był tylko postacią z muralu", a "żywym przykładem świętości, osobą bliską", od której można się uczyć.
Ks. Michał Sopoćko jest od 2016 r. - decyzją Rady Miasta - patronem miasta Białegostoku. W sobotę zakończyły się obchodzone po raz trzeci Dni Patronalne poświęcone popularyzacji tej postaci. Zorganizowały je wspólnie miasto Białystok i Archidiecezja Białostocka.(PAP)
autor: Izabela Próchnicka
kow/ jbp/