Wystawę poświęconą zmarłemu 14 listopada br. o. Jerzemu Tomzińskiemu, nazywanemu „legendą Jasnej Góry”, otwarto w środę w Sali Rycerskiej sanktuarium. Uroczystość odbyła się w 103. urodziny znanego paulina, który był przyjacielem papieży i świętych.
Jak przekazała Izabela Tyras z biura prasowego Jasnej Góry, wystawa obejmuje 40 tablic z zestawami fotografii z ostatnich 8 lat życia o. Jerzego. Jej autorem jest Marcin Szpądrowski, częstochowski pasjonat fotografii, który często towarzyszył zakonnikowi z aparatem nie tylko w sanktuarium, ale także podczas różnych aktywności poza murami Jasnej Góry.
Na ekspozycji można zobaczyć fotografie dokumentujące 100. rocznicę urodzin o. Jerzego Tomzińskiego, a także kolejne rocznice, czyli 101. i 102. Najnowsze zdjęcia pochodzą z beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego 12 września 2021 r. Spełniło się wtedy marzenie o. Jerzego - jego przyjaciel dostąpił chwały ołtarzy. O. Jerzy uczestniczył w uroczystości beatyfikacyjnej osobiście.
Jerzy Tomziński urodził się w Przystajni koło Częstochowy w 1918 roku – był równolatkiem odrodzonej Rzeczypospolitej. Do Zakonu św. Pawła Pierwszego Pustelnika wstąpił w 1935 r. Święcenia kapłańskie otrzymał na Jasnej Górze 16 kwietnia 1944 r. W okresie stalinowskim – jako przeor i kustosz sanktuarium w Leśnej Podlaskiej – stworzył młodzieżowe ogniska religijne, za co został zmuszony przez władze komunistyczne do opuszczenia podlaskiego sanktuarium.
Dwukrotnie piastował urząd generała zakonu paulinów, trzykrotnie przeora Jasnej Góry. Jako przeor (1952-1957 i 1957-1960) zainicjował i prowadził prace konserwatorskie w sanktuarium. Organizowana przez niego uroczystość Jasnogórskich Ślubów Narodu w 1956 r. zgromadziła ponad milion wiernych.
Jedną z jego inicjatyw jest "Apel jasnogórski" – codzienna wieczorna modlitwa w intencji Polski i Kościoła. To on 8 grudnia 1953 r. odprawił ją po raz pierwszy, prosząc też o uwolnienie prymasa Stefana Wyszyńskiego, który darzył go wyjątkową życzliwością i zaufaniem.
O. Tomziński odegrał też główną rolę w przygotowaniu i przeprowadzeniu uroczystości tysiąclecia chrztu Polski oraz VI Światowych Dnia Młodzieży w Częstochowie w 1991 r. Pracując wśród Polonii w Rzymie, a później, jako generał zakonu uczestnicząc w pracach Soboru Watykańskiego, propagował kult Matki Bożej Jasnogórskiej, szerząc tym samym wiedzę o Polsce i Sanktuarium.
O. Tomziński był ostatnim żyjącym w Polsce uczestnikiem Soboru Watykańskiego II. Podczas soboru przewodniczył jednej z mszy świętych, śpiewanych w języku łacińskim dla wszystkich ojców soborowych. Był jednym z trzech Polaków – obok abp. Antoniego Baraniaka i abp. Karola Wojtyły – którzy mieli taką możliwość.
Był też kronikarzem Jasnej Góry, korespondentem Radia Watykańskiego i Biuletynu Biura Prasowego Episkopatu Polski oraz redaktorem Tygodnika Katolickiego "Niedziela".
W jego setne urodziny w 2018 r. odwiedził go prezydent Andrzej Duda, który podziękował mu "za piękną postawę i miłość do ojczyzny" oraz za udział "w ocalaniu narodowej dumy i tożsamości". Zaliczył go do grona niezłomnych kapłanów, przekazujących "wolną i demokratyczną Polskę następnym pokoleniom".
Ojciec Jerzy Tomziński nazywał siebie "człowiekiem Jasnej Góry". "Całe moje życie związane jest z tym miejscem, kocham je i chcę wiernie służyć Jasnogórskiej Maryi" - mówił podczas setnych urodzin. "Zawsze podkreślał, że Jasna Góra była jego życiową legitymacją" – napisano w komunikacie o jego śmierci. Jego ciało spocznie w paulińskim grobowcu na cmentarzu św. Rocha w Częstochowie.(PAP)
Autor: Mateusz Babak
mtb/ mhr/