Arcydzieła Bellotto wyróżniają się wyjątkową pieczołowitością, którą ten przykładał do malowania szczegółów i odwzorowywania architektury – powiedział podczas wernisażu wystawy „Bernardo Bellotto. W 300. rocznicę urodzin malarza” w Zamku Królewskim wiceszef resortu kultury Jarosław Sellin.
"Otwierana dzisiaj ekspozycja jest wspólnym przedsięwzięciem Zamku Królewskiego i Staatliche Kunstsammlungen w Dreźnie. (...) Zamek z okazji 300. rocznicy urodzin malarza pragnie przybliżyć a jego drogę twórczą i dorobek artystyczny" - powiedział w czwartek Jarosław Sellin
Wiceminister kultury podkreślił, że "Canaletto Młodszy, bo tak właśnie zwano bohatera zamkowej ekspozycji, był najwybitniejszym europejskim wedutystą XVIII w.". "Urodzony we Włoszech, tworzył w Dreźnie na dworze Augusta III Wettina oraz w Warszawie na dworze króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, którego malarzem nadwornym był od pamiętnego 1768 r." - przypomniał.
"Niewątpliwie miał znaczący wpływ na rozwój polskiego malarstwa. To właśnie spędzony w naszym kraju ostatni okres twórczości artysty oceniany jest jako odmienny od wcześniejszych etapów" - mówił. "Po pierwsze to właśnie w Polsce Canaletto po raz pierwszy podjął się tematów historycznych. Po drugie - widoczna stała się bezpośredniość jego obserwacji oraz formalna przemiana malarstwa włoskiego mistrza. Dzięki kontrastowemu zestawianiu kolorów jego dzieła stały się bardziej barwne i cieplejsze" - wyjaśnił Sellin.
Zwrócił uwagę, że "na warszawskich wedutach, w odróżnieniu od tych przedstawiających choćby Wenecję, Florencję czy Turyn, dużą rolę odgrywają mieszkańcy". "Ulice i place przed kościołami tętnią życiem, zapełnione są szlachtą, klerem czy mieszczanami (...) Arcydzieła Bellotto wyróżniają się wyjątkową pieczołowitością, którą ten przykładał do malowania szczegółów i do odwzorowywania architektury. (...) W swoim warsztacie używał przyrządu optycznego zwanego camera obscura, dzięki któremu rejestrował proporcje budynków oraz perspektywę" - przypomniał.
Wiceszef resortu kultury ocenił, że "odpowiedni dobór dzieł poczyniony przez Zamkowy zespół umożliwi publiczności zapoznanie się z kunsztem i poszczególnymi etapami twórczości mistrza". "Należy przy tym podkreślić, że warszawska odsłona będzie pierwszą w historii tak szeroką i różnorodną prezentacją twórczości Bellotta w Polsce" - podkreślił. "Jestem przekonany, że na wystawę licznie przybędą zwiedzający i zostanie entuzjastycznie przyjęta przez każdego, nawet najbardziej wymagającego widza" - powiedział Jarosław Sellin.
Dyrektor Zamku Królewskiego prof. Wojciech Fałkowski przypomniał, że ta ekspozycja była przygotowywana od wielu lat. "Zaczęliśmy o niej myśleć praktycznie pięć lat temu" - powiedział.
"Ta wystawa, która gromadzi 150 różnych prac - przede wszystkim obrazów, ale również rysunków i grafik wykonanych osobiście przez Bernarda Belloto - jest pracą, która wymagała ścisłej współpracy i wielu partnerów" - podkreślił prof. Fałkowski.
Przybyły na czwartkowy wernisaż wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński wręczył mecenasowi Zamku Królewskiego w Warszawie, wieloletniemu prezesowi KGHM Miedź Polska S.A. Marcinowi Chludzińskiemu Odznakę honorową "Zasłużony dla Kultury Polskiej".
Wernisaż uświetniło wykonanie przez Roberta Gierlacha (bas baryton) i orkiestrę Arte dei Suonatori intermezza Domenica Cimarosy pt. "Il maestro di cappella".
"Dla uczczenia jubileuszu 300. rocznicy urodzin Bernarda Bellotta, zwanego Canalettem, Staatliche Kunstsammlungen w Dreźnie oraz Zamek Królewski w Warszawie – dwie placówki muzealne, które posiadają w swoich kolekcjach najwięcej dzieł artysty – wspólnie zorganizowały wystawę przedstawiającą drogę twórczą i dorobek jednego z najsłynniejszych weducistów XVIII w." - napisano w zapowiedzi ekspozycji, dodając, że jest to "jedno z największych i najważniejszych wydarzeń wystawienniczych w Zamku Królewskim w 2022 r.".
Zwiedzający będą mogli obejrzeć obrazy, grafiki i rysunki najbardziej charakterystyczne dla poszczególnych okresów twórczości Canaletta (ur. 30 stycznia 1721 r. w Wenecji - zm. 17 listopada 1780 r. w Warszawie).
Jak wyjaśniono, na wystawie w Zamku Królewskim prezentowane są dzieła Bernarda Bellotta wypożyczone m.in.: z National Gallery i British Museum w Londynie, Kunsthistorisches Museum w Wiedniu, J. P. Getty Museum w Los Angeles, Fitzwilliam Museum w Cambridge, Manchester Gallery of Art, Museo Capodimonte w Neapolu, Pinacoteca del Castello Sforzesco w Mediolanie, Musei Reali w Turynie oraz Gemaeldegalerie w Dreźnie.
Wystawie będzie towarzyszył obszerny katalog, na który złożą się eseje przygotowane przez najlepszych znawców twórczości Bellotta, a także noty omawiające poszczególne dzieła, przygotowane przez kuratorów i właścicieli obrazów. Katalog zostanie opublikowany w jęz. angielskim, niemieckim i polskim.
Kuratorami ekspozycji są dr Artur Badach i Magdalena Królikiewicz. Wystawa czynna będzie do 8 stycznia 2023 r.
Wydarzenie zrealizowano dzięki dofinansowaniu ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.(PAP)
autor: Grzegorz Janikowski
gj/ aszw/