W miejscowości Panna Maria - najstarszej polskiej osadzie na terenie USA - powstaje Centrum Dziedzictwa, poświęcone historii emigracji mieszkańców Górnego Śląska do Ameryki. Wielu z mieszkańców tej miejscowości do dzisiaj używa gwary śląskiej.
Informacje o powstaniu Centrum Dziedzictwa w Panna Maria w wypowiedzi dla regionalnego opolskiego radia podał ksiądz Franciszek Kurzaj, organizujący od 30 lat wycieczki potomków śląskich osadników do miejscowości, skąd wyjechali w XIX wieku.
"Trwają prace budowlane. Centrum Dziedzictwa nie będzie po prostu muzeum. Chcemy pokazać wiele aspektów emigracji Ślązaków do Teksasu. To będzie Centrum Dziedzictwa, gdzie ludzie będą mogli się nauczyć coś o Śląsku, o Polsce. Będzie też centrum genealogiczne. +Klikną+ sobie na Strzelce Opolskie i znajdą swoich krewnych w Strzelcach" - powiedział ks. Kurzaj.
Duchowny od 1989 roku organizuje wyjazdy swoich parafian do miejscowości Górnego Śląska, skąd pochodzą ich przodkowie, którzy w 1864 roku wyjechali z Płużnicy i okolic, by za oceanem założyć osadę o nazwie Panna Maria. Od 1989 roku do Polski przyjeżdżają potomkowie Ślązaków, którzy obecnie są już siódmym pokoleniem po pierwszych osadnikach. Niektórzy z nich do dzisiaj potrafią posługiwać się śląską gwarą, będąc żywym pomnikiem języka używanego na Górnym Śląsku półtora wieku temu. (PAP)
autor: Marek Szczepanik
masz/ mam/