Zabytki to nasza tożsamość, wspólnota, ale także szanse rozwojowe - powiedział w środę wicepremier, minister kultury Piotr Gliński, podczas konferencji inaugurującej kampanię Narodowego Instytutu Konserwacji Zabytków pt. „Warto inwestować w zabytki”.
Narodowy Instytut Konserwacji Zabytków na zlecenie Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego przygotował kampanię społeczną "Warto inwestować w zabytki". W ramach kampanii przygotowano dwa spoty skierowane do różnych grup docelowych, szczególnie do młodzieży – badacze odkryli bowiem, że z wiekiem częstotliwość obcowania z zabytkami maleje.
"Dbałość o zabytki przekłada się na kwestie naszej tożsamości, ale jest też bardzo ważnym działaniem z punktu widzenia rozwoju gospodarczego. Zabytki napędzają turystykę, napędzają rozwój gospodarek lokalnych, a poza wszystkim zabytki są przez Polaków bardzo lubiane" - mówił wicepremier Gliński na konferencji w siedzibie MKiDN.
Przypomniał, że z badania IPSOS dla Narodowego Instytutu Konserwacji Zabytków wynika, że 87 proc. Polaków uważa, że dobrze zadbane zabytki w ich społecznościach lokalnych przekładają się na szanse rozwojowe. "Są lubiane, są uważane za ważne" - dodał.
Z badania IPSOS wynika także, że 85 proc. Polaków ocenia, iż zabytki "są ważne dla Polski". 82 proc. badanych odpowiedziało, że zabytki "są ważne dla miejsca, w którym mieszkają".
Wicepremier Gliński wskazał, że "przez całe lata PRL-u, później w III RP, mieliśmy dość duże zaniedbania w obszarze ochrony zabytków, mimo że zrobiono bardzo wiele". "Powołana wiele instytucji, zainwestowano wiele pieniędzy, natomiast potrzeby są tak ogromne, że one wymagają zintensyfikowania działań państwa w tym obszarze" - zaznaczył.
Jak mówił, "w ciągu ostatnich siedmiu lat zwiększyliśmy pogram, który jest prowadzony w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego z mniej więcej 80 milionów do 220 milionów złotych". Szef MKiDN wskazał ponadto, że działa generalny konserwator zabytków, a także Departament Ochrony Zabytków. "Od wielu lat działa już Narodowy Instytut Dziedzictwa, który jest zapleczem eksperckim przede wszystkim dla różnych działań praktycznych w ochronie zabytków" – dodał.
Przekazał, że w tym roku został powołany także Narodowy Instytut Konserwacji Zabytków, którego głównym celem - obok NID – jest "edukowanie społeczeństwa w tym obszarze, ale też przygotowanie powołania instytucji, którą chcielibyśmy kiedyś nazwać Agencją Rewitalizacji". "Będzie to państwowa agencja, która w sposób bardzo zdecydowany zajmie się tym obszarem" – wyjaśnił.
Jak jednak zastrzegł, "to będzie możliwe w momencie, kiedy sytuacja kryzysu gospodarczego na świecie nam na to pozwoli, kiedy finanse państwowe na to pozwolą". Dodał, że w tej chwili MKiDN przygotowuje to narzędzie.
"Zainicjowaliśmy kilka tygodni temu nowy program Polski Ład dla Zabytków, czyli Narodowy Program Odbudowy Zabytków. Jest to trzyletni program, który dopiero w tej chwili jest przygotowywany. Selekcja projektów, składanych przez samorządy odbędzie się już niedługo, później będzie 12 miesięcy na przygotowywanie tych projektów. 3 mld zł to olbrzymia suma, której nigdy wcześniej nie było. Na jeden projekt będzie można otrzymać maksymalnie dofinansowanie w kwocie 3,5 mln zł" - poinformował szef MKiDN.
Mówiąc o kampanii "Warto inwestować w zabytki" podkreślił, że "zabytki, nasza historia to nasza tożsamość, wspólnota, ale także szanse rozwojowe".
"Polacy o tym wiedzą, czują to. Wiedzą, że wśród zadbanych zabytków jakość życia się podnosi, ale także są szanse rozwojowe w sensie ściągania turystów, rozwoju branż gospodarczych. Ochrona zabytków to jest element przemysłów kreatywnych, czyli tego nowego etapu rozwoju kultury w ogóle" - podkreślił.
Dyrektor NIKZ dr Michał Laszczkowski zaznaczył, że "Polacy kochają zabytki". "To wynika z badań, które przeprowadził na nasze zlecenie IPSOS, to wynika także z wcześniejszych badań, siostrzanej nam instytucji NID" - wskazał.
Jak mówił, "Polacy uważają, że zabytki dają poczucie bezpieczeństwa, pewności, ciągłości i dumy". "Odnowione zabytki dają poczucie dumy. Odnowione zabytki to ciągłość pokoleń. To coś, co możemy pokazywać naszym dzieciom, wnukom. To także szansa inwestycyjna, rozwojowa, temu poświęciliśmy naszą kampanię" - wskazał.
Podał, że dwie główne osie narracyjne kampanii to - kapitał społeczny i kapitał finansowy, które mogą wygenerować zabytki.
Spoty promującej kampanię od środy będą pokazywane w internecie.
Narodowy Instytut Konserwacji Zabytków (NIKZ) jest państwową instytucją kultury. Prowadzi badania, inwentaryzacje i prace remontowo-budowlane, zapewnia wsparcie eksperckie i promuje ochronę zabytków. (PAP)
autor: Katarzyna Krzykowska, Anna Kruszyńska
ksi/ akr/ dki/