Przed Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku zasadzono w czwartek dwa Dęby Pamięci dla uczczenia dwóch zamordowanych w Katyniu w 1940 roku braci stryjecznych: Jana i Czesława Konaszewskich.
"Dwie upamiętnione dzisiaj ofiary sowieckiej zbrodni z 1940 roku, to osoby z blisko 22 tys. ofiar tej straszliwej zbrodni dokonanej 83 lata temu" - mówił podczas czwartkowej uroczystości z-ca dyrektora Muzeum II Wojny Światowej dr Marek Szymaniak.
Przypomniał, że "decyzją Stalina i jego katów codziennie od początku kwietnia 1940 roku przez kolejne tygodnie mordowani byli nasi rodacy za to, że byli Polakami".
Wojewoda pomorski Dariusz Drelich podkreślił, że 13 kwietnia jest dniem pamięci o największej zbrodni ludobójstwa na narodzie polskim. "Tu w Gdańsku, gdzie miał miejsce ten tragiczny wrzesień 1939 roku, napaść na Polskę przez Niemcy, chwilę później przez Rosję powodował wielkie nieszczęścia: niewolę i wiele lat okupacji" - stwierdził.
Zaznaczył, że czwartkowa uroczystość jest "symbolicznym upamiętnieniem dwóch ofiar, dwóch naszych bohaterów - jako przedstawicieli wszystkich poległych i zamordowanych na Wschodzie".
Była prezeska Gdańskiej Rodziny Katyńskiej Emilia Maćkowiak podkreśliła, że sadzenie Dębów Pamięci jest dla Rodzin Katyńskich "najważniejszym symbolem".
"Długo staraliśmy się o powstanie cmentarzy, jeździliśmy do Moskwy i zabiegaliśmy o ich powstanie, żeby uczcić naszych najbliższych. I wydawało się, że historia się nie zatoczy, że będziemy mogli jeździć tam i składać hołd bliskim. Niestety, nie możemy już tam bywać, dlatego symbol sadzenia Dębów Pamięci uważam, że jest najbardziej aktualny" - oceniła.
W biogramach przekazany przez Muzeum II Wojny Światowej wynika, że Jan Konaszewski był podporucznikiem rezerwy piechoty. Od kwietnia 1940 r. przetrzymywano go w obozie jenieckim w Kozielsku. Został zamordowany w Katyniu między 16 a 19 kwietnia 1940 r. Był bratem stryjecznym Czesława Konaszewskiego.
Czesław Konaszewski w latach 1924-1925 był przedstawicielem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Prużanie, a w kolejnych dwóch urzędnikiem państwowym w Brześciu nad Bugiem. W 1937 r. został wicestarostą w Kobryniu oraz naczelnikiem Wydziału Bezpieczeństwa w tym miejscu. Po wkroczeniu Sowietów został zatrzymany w Brześciu, gdzie trafił do miejscowego więzienia. Następnie przetransportowano go do obozu jenieckiego w Kozielsku. Zginął w Katyniu między 4 a 7 kwietnia 1940 r.
Do zbrodni katyńskiej, w wyniku której zamordowano ok. 22 tys. polskich obywateli, m.in. oficerów Wojska Polskiego, policjantów i osób cywilnych należących do elit II Rzeczypospolitej, doszło wiosną 1940 r. Z polecenia najwyższych władz Związku Sowieckiego, z Józefem Stalinem na czele, funkcjonariusze NKWD dokonali masowych zabójstw m.in. w Lesie Katyńskim, Kalininie (obecnie Twer) i Charkowie. Zbrodnia wyszła na jaw 13 kwietnia 1943 r. Data ta jest obecnie symboliczną rocznicą zbrodni. (PAP)
autor: Piotr Mirowicz
pm/ dki/