Złoty skarb z Nagy-Szent-Milkos, jeden z najwcześniejszych i najciekawszych skarbów z początków państwa bułgarskiego, po raz pierwszy od znalezienia go w końcu XVIII wieku, jest prezentowany w Sofii. Na stałe znajduje się on w Muzeum Historii Sztuki w Wiedniu.
Złoty skarb z Nagy-Szent-Milkos, jeden z najwcześniejszych i najciekawszych skarbów z początków państwa bułgarskiego, po raz pierwszy od znalezienia go w końcu XVIII wieku, jest prezentowany w Sofii. Na stałe znajduje się on w Muzeum Historii Sztuki w Wiedniu.
Piękno świąt wielkanocnych polega na powstaniu z tego, co było złe, z grzechu, ze śmierci do nowego życia, które jest piękne i odradza się jak kwiaty na wiosnę - podkreślił w rozmowie z PAP kanclerz kurii warszawsko-praskiej ks. Dariusz Szczepaniuk.
Muzeum Miejskie w Tychach udostępniło w internecie unikatowy zbiór 4,5 tys. fotografii, obrazujących powstawanie miasta w latach 50. i 60. XX wieku. Muzealnicy zachęcają mieszkańców do podzielenia się informacjami o osobach, wydarzeniach i miejscach ze zdjęć.
W Portugalii, gdzie zwyczaje pasyjne i wielkanocne są bardzo różnorodne, wciąż istnieje praktyka odwiedzania przez księży domów parafian. W czasie wizyty, zbliżonej swoim charakterem do polskiej kolędy, duchowni święcą domy oraz ich mieszkańców.
Kompanie wołoczebników, czyli grupy mężczyzn, śpiewały kiedyś w Wielkanoc chodząc po wsiach w Podlaskiem wiosenne życzenia - urodzaju gospodarzom, a pannom i kawalerom zmiany stanu cywilnego. Tradycja wiosennego kolędowania wskrzeszana jest we wsiach w okolicach Knyszyna.
Ubrani w regionalne stroje rozbarskie mieszkańcy Bytomia i okolicznych miast już po raz szósty poświęcili w Wielką Sobotę pokarmy w bytomskiej parafii św. Jacka. Element tradycji wskrzesili miejscowi społecznicy; chętnie włączają się - jak sami deklarują - młodzi ludzie.
Hierarchowie kościołów katolickiego i prawosławnego abp Edward Ozorowski i abp białostocko-gdański Jakub poświęcili w Wielką Sobotę w Białymstoku koszyczki z pokarmami na wielkanocny stół. W tym roku katolicy i prawosławni obchodzą Wielkanoc w tym samym czasie.
Bicie w bęben zwany barabanem oznajmia mieszkańcom pięciotysięcznej Iłży k. Radomia (Mazowieckie) koniec postu i Zmartwychwstanie Chrystusa. Od północy w Wielką Sobotę aż niedzielnej rezurekcji grupa mężczyzn chodzi po mieście z barabanem i wybija charakterystyczny rytm.