13 filmów, których tematem jest dążenie do wolności w systemach totalitarnych, będzie można zobaczyć w trakcie przeglądu „Świat bez wolności”, który rozpocznie się 3 czerwca we Wrocławiu. Organizatorem przeglądu jest Instytut Pamięci Narodowej.
Przegląd jest częścią programu artystycznego Europejskiej Stolicy Kultury. Program festiwalu został podzielony na bloki tematyczne. Pierwszego dnia widzowie obejrzą filmy poświęcone utopiom. Przygotowano m.in. projekcje filmu „Fahrenheit 451” w reżyserii Francois Truffaut oraz obrazu Terry'ego Gilliama „Brazil”.
W kolejnych dniach imprezy będzie można obejrzeć filmy poświęcone życiu ludzi w krajach demokracji ludowej - na Węgrzech, w NRD, PRL, Czechosłowacji oraz ZSRR. W programie znalazły się również projekcje filmów poświęconych reżimom w Chile w okresie rządów Pinocheta oraz Chinom.
Projekcjom filmowym będą towarzyszyć spotkania z reżyserami, byłymi opozycjonistami, dziennikarzami oraz historykami. „Zaprosiliśmy gości z całego świata. Filmy w połączeniu ze spotkaniami to rzadka okazja, by od podszewki poznać mechanizmy działania reżimów bezwzględnie dławiących wolność w różnych czasach i w różnych krajach. Będzie można porozmawiać m.in. z ludźmi, którzy o wolność walczyli. W ten sposób lepiej zrozumiemy również naszą historię” – powiedział dr Robert Żurek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN.
Podczas festiwalu zostanie pokazany m.in. film Floriana Henckela von Donnersmarcka „Życie na podsłuchu”, który w 2006 r. zdobył Oskara. To obraz przedstawiający prace funkcjonariusza Stasi. Widzowie będą mogli również obejrzeć film „Labirynt kłamstw” w reżyserii Giulio Ricciarelliego, którego fabuła osadzona jest w latach 50 XX w. w RFN. To opowieść o prokuratorze, który chce oskarżyć odpowiedzialnych za zbrodnie nazistowskie podczas II wojny światowej.
Projekcjom będzie towarzyszyć spotkanie z Wolfgangiem Templinem, opozycjonistą z czasów NRD. „To człowiek, który na własnej skórze doświadczył mechanizmów działania Stasi, najpierw jako tajny współpracownik, a po zdystansowaniu się od komunizmu i podjęciu działań opozycyjnych, jako osoba inwigilowana i prześladowana. Enerdowski aparat inwigilacji i represji był niewiarygodnie rozbudowany, bardzo brutalny i skuteczny. Mało kto wie o nim tyle, co Templin” – powiedział dr Żurek.
Z kolei o sytuacji na Węgrzech w latach 50. XX opowiada film Marty Merszaros „Niepochowany”. Bohaterem filmu jest Imre Nagy, który w 1956 r., jako premier Węgier, stanął na czele powstania węgierskiego. Reżyserka tego obrazu spotka się we Wrocławiu z widzami.
Gościem festiwalu będzie również czeski reżyser Jiri Menzel. Widzowie będą mieli okazję zobaczyć jego film „Skowronki na uwięzi”, który powstał na podstawie zbioru opowiadań Bohumila Hrabala „Sprzedam dom, w którym już nie chcę mieszkać”.
Przegląd „Świat bez wolności” odbędzie się w dniach 3-11 czerwca w Kinie Nowe Horyzonty.(PAP)
pdo/ agz/