90 lat temu, 12 kwietnia 1929 r., w stoczni Chantiers et Ateliers Augustin Normand we francuskim Hawrze zwodowano pierwszy polski okręt podwodny. Losy ORP „Wilk” są ilustracją trudnej historii marynarzy walczących we wrześniu 1939 r. oraz u boku floty brytyjskiej do roku 1945.
We wtorek, 16 kwietnia, o godz. 18.00, w Niemieckim Instytucie Historycznym w Warszawie (Pałac Karnickich, Aleje Ujazdowskie 39) odbędzie się spotkanie z Michaelem Wieckiem, urodzonym w 1928 roku w Königsbergu skrzypkiem o niemiecko-żydowskich korzeniach, autorem książki „Miasto utracone. Młodość w Königsbergu w czasach Hitlera i Stalina”.
Wicepremier, minister nauki Jarosław Gowin złożył w środę kwiaty pod pomnikiem Polaków rozstrzelanych przez hitlerowców w pierwszych miesiącach II wojny światowej w Lesie Szpęgawskim (Pomorskie). W tym miejscu zginęło od 5 do 7 tysięcy osób.
W Centrum Sztuki Współczesnej w Wilnie odbyła się we wtorek litewska premiera filmu dokumentalnego Andrzeja Ciecierskiego o małżeństwie Bolesławy i Edmunda Zdanowskich, przedstawicielach słynnej wileńskiej szkoły fotografii, znanych uczniach Jana Bułhaka.
Wypowiedzi dziennikarki Andrei Mitchell nie można potraktować jako zaprzeczenie, że doszło do niemieckich zbrodni nazistowskich – napisał prok. IPN Marcin Gołębiewicz w odpowiedzi na zawiadomienie Kukiz'15 ws. możliwości popełnienia przestępstwa w związku z jej wypowiedzią o „polskim reżimie”.
W poznańskim Forcie VII, pierwszym obozie koncentracyjnym na ziemiach polskich, mieszkańcy miasta i kombatanci upamiętnią w piątek ofiary okupacji niemieckiej czasów II wojny światowej. W tym roku centralną postacią obchodów będzie powstaniec wielkopolski, artysta prof. Marcin Rożek.
Eksperci z Instytutu Pamięci Narodowej odnaleźli urny z prochami Polek zamordowanych i spopielonych w niemieckim obozie koncentracyjnym Ravensbrück. Odkrycia dokonano na cmentarzu w miejscowości Fürstenberg u naszych zachodnich sąsiadów - donosi czwartkowa "Gazeta Polska Codziennie".
Wystawę czasową pt. „Wieluń 1 września 1939 – przerwana historia” otwarto we wtorek w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsk. Na ekspozycję składają się fotografie prezentujące miasto zniszczone w efekcie niemieckich bombardowań.
Gdyby nie II wojna światowa, potencjał gospodarczy Polski byłby porównywalny do Hiszpanii, wyższy byłby też poziom życia Polaków; lata po 1938 roku byłyby najprawdopodobniej okresem szybkiego wzrostu - wynika z analizy przedstawionej przez dr Pawła Pońsko z SGH na posiedzeniu zespołu ds. reparacji.
Podczas poniedziałkowej uroczystości w Konsulacie Generalnym RP w Toronto rodzina por. Aleksandra Witliba, dawnego więźnia obozu w Kozielsku, przekazała dokumenty i pamiątki po nim do Muzeum Wojska Polskiego.