Kombatanci, samorządowcy, przedstawiciele służb mundurowych i mieszkańcy w poniedziałek w Gdańsku upamiętnili 78. rocznicę zakończenia II wojny światowej. Wojna za wschodnią granicą nadaje rocznicowym obchodom dodatkowe znaczenie – mówiła podczas uroczystości wiceprezydent Gdańska Monika Chabior.
Zwycięstwo nie było udziałem Polski. Nie traktujemy dnia dzisiejszego jako Dnia Zwycięstwa, ale dzień, w którym przypominamy kapitulację jednego z naszych agresorów – powiedział w poniedziałek szef UdSKiOR Jan J. Kasprzyk podczas uroczystości z okazji 78. rocznicy zakończenia II wojny światowej w Europie.
W rocznicę zakończenia II wojny światowej Międzynarodowy Komitet Oświęcimski (MKO) apeluje o wyciągnięcie wniosków z przeszłości w odniesieniu do rosyjskiej wojny napastniczej przeciwko Ukrainie. Większość ocalałych z niemieckich obozów miała nadzieję, że Europa przezwyciężyła epokę wojen – oświadczył wiceprezydent MKO Christoph Heubner.
Przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, służby mundurowe oraz przedstawiciele IPN upamiętnili w poniedziałek w Białymstoku 78. rocznicę zakończenia II wojny światowej w Europie. Wieńce i kwiaty składano przy pomniku na cmentarzu wojskowym w Parku Konstytucji 3 Maja.
78 lat temu, 8 maja 1945 r., zakończyła się II wojna światowa w Europie. Akt kapitulacji Niemiec oznaczał koniec sześcioletnich zmagań. Nie oznaczał jednak uwolnienia kontynentu spod panowania autorytaryzmu. Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.
W Holiszowie w zachodnich Czechach w piątek upamiętniono 78. rocznicę wyzwolenia 5 maja 1945 roku niemieckiego obozu koncentracyjnego dla kobiet przez Brygadę Świętokrzyską Narodowych Sił Zbrojnych.
We wtorek wieczorem w 120. rocznicę urodzin odbyły się w Gdańsku uroczystości upamiętniająca bł. ks. Mariana Góreckiego. Wydarzenie rozpoczęła msza św. w kościele pw. św. Jadwigi Śląskiej w Nowym Porcie.
Trudno znaleźć w historii analogiczny przykład zamierzonych zbrodni na taką skalę jak niemieckie w czasach nazizmu, ale należy patrzeć na nie łącznie, bo mówienie o Holokauście bez wspominania o wcześniejszym i równoległym zabijaniu innych grup jest niepełnym obrazem – mówi PAP brytyjski historyk Alex J. Kay. Wszystkie grupy ofiar Niemcy traktowali jako gorszy rodzaj ludzi - dodaje.
Plany wyburzenia szpitala w Erlangen, gdzie mordowano chorych psychicznie, rodzą pytania, czy dzisiejsze Niemcy na pewno rozliczyły się ze swoją nazistowską przeszłością – pisze na portalu brytyjskiego tygodnika "The Spectator" niemiecko-brytyjska historyk Katja Hoyer.