Miejsce spotkań i wydarzeń związanych z historią i architekturą Warszawy - Centrum Interpretacji Zabytku - zostanie otwarte w czwartek w odrestaurowanych piwnicach Muzeum Historycznego m.st. Warszawy. Dla publiczności Centrum będzie dostępne od piątku. Na razie czynna będzie ekspozycja stała "Zniszczenie i odbudowa Starego Miasta", a w lutym rozpocznie się cykl wykładów o Warszawie - poinformował PAP w środę wydział prasowy m.st. Warszawy.
Około 800 neonazistów wzięło udział w marszu zorganizowanym w sobotę w Magdeburgu w 68. rocznicę zniszczenia miasta przez alianckie lotnictwo w czasie II wojny światowej. Tysiące mieszkańców Magdeburga protestowało przeciw obecności prawicowych ekstremistów.
Uroczystościami w miejscu rozstrzelania Jerzego Iwanowa-Szajnowicza, w latach 1941-1943 agenta brytyjskiego wywiadu, upamiętniono we wtorek w Atenach 70. rocznicę jego śmierci. Żył i umarł jak bohater – mówił o agencie 033B Jan S. Ciechanowski z Urzędu ds. Kombatantów.
Jako agent 033B Iwanow-Szajnowicz zasłynął z wielu spektakularnych akcji sabotażowych i dywersyjnych wymierzonych w okupantów. W akcjach często uczestniczył osobiście. Jako doskonały pływak (przed wojną zdobył m.in. tytuł Akademickiego Mistrza Belgii w pływaniu) pod osłoną nocy przepływał bardzo długie dystanse i umieszczał na niemieckim sprzęcie wojskowym miny magnetyczne, które powodowały ogromne zniszczenia. W rezultacie jego działalności zniszczeniu ulegały m.in. niemieckie samoloty i okręty.
O morderstwach i torturach z rozkazu Józefa Stalina, cynicznym szefie NKWD Ławrientiju Berii i sadystycznym okrucieństwie jego funkcjonariuszy, w tym Wasiliju Błochinie, który osobiście zamordował ponad 10 tys. osób - można przeczytać w książce "Psy Stalina" Nikity Pietrowa.
Na wtorek w Atenach zaplanowano główne uroczystości ku czci zastrzelonego tam przed 70 laty przez Niemców agenta brytyjskiego wywiadu J. Iwanowa-Szajnowicza. Słynący z wielu aktów dywersji przeciw Niemcom Polak jest przez Greków uznawany za bohatera narodowego.
Brytyjski historyk Michael Smith podał w wątpliwość ustalenia Kanadyjczyka Gorda Younga, twierdzącego, że odczytał zaszyfrowany meldunek z czasów II wojny światowej przenoszony przez gołębia, którego szczątki znaleziono w kominie w 1982 r. – pisze "Independent".
Od 8 września 1943 r., czyli od kapitulacji faszystowskich Włoch i przejścia na stronę aliantów, do końca wojny w maju 1945 r. z rąk hitlerowskich okupantów ginęło średnio 165 Włochów dziennie - takie są ustalenia włosko-niemieckiej komisji historycznej.
Zaszyfrowany brytyjski meldunek wojskowy z II wojny światowej odnaleziony przy szczątkach gołębia pocztowego został wreszcie, po wielu latach nieudanych prób, odczytany - ogłosili Kanadyjczycy. Brytyjscy specjaliści nie są jeszcze przekonani.
Za 602 500 dolarów, a więc znacznie poniżej oczekiwań, sprzedano w piątek na aukcji w Nowym Jorku pianino z kultowego amerykańskiego filmu "Casablanca" z 1942 roku. Organizatorzy spodziewali się sumy dwa razy wyższej: 1,2 mln dolarów.