Mieszkańcy stolicy przeszli w poniedziałek wieczorem ulicami Woli w Marszu Pamięci, by oddać hołd cywilnym ofiarom zbrodni popełnionych przez Niemców i ich kolaborantów w czasie rzezi tej dzielnicy, dokonanej między 5 a 7 sierpnia 1944 r.
Na skwerze Pamięci na warszawskiej Woli w poniedziałek wieczorem odbyły się uroczystości upamiętniające ofiary niemieckiego ludobójstwa na mieszkańcach tej dzielnicy w sierpniu 1944 r. Potem uczestnicy przeszli na cmentarz Powstańców Warszawy.
5 sierpnia 1944 r. AK wyzwoliła niemiecki obóz koncentracyjny KL Warschau, tzw. Gęsiówkę. Po 80 latach przy ul. Anielewicza w Warszawie upamiętniono jego polskich zdobywców z Batalionu AK „Zośka”, którzy uwolnili 348 Żydów - obywateli różnych krajów Europy.
80 lat temu, między 5 a 7 sierpnia 1944 r. na Woli doszło do bezprzykładnej w dziejach II wojny światowej, zorganizowanej masakry ludności cywilnej. Akcja wyniszczania miasta była odpowiedzią na wybuch Powstania Warszawskiego, ale jej przyczyny tkwią w ideologii niemieckiego narodowego socjalizmu.
Opaski powstańcze Juliusza Lecha Zbyszyńskiego „Zbyszka” i Jadwigi Ireny Zbyszyńskiej-Grzybowskiej „Marioli” trafiły do zbiorów Muzeum Powstania Warszawskiego. Uroczystość przekazania cennych pamiątek odbyła się w poniedziałek w gmachu placówki.
5 sierpnia 1944 powstańcy zdobywają obóz koncentracyjny tzw. Gęsiówkę i uwalniają 348 więźniów pochodzenia żydowskiego. Esesmani i policjanci gen. Heinza Reinefartha rozpoczynają rzeź Woli, w której zamordowano 50 tys. cywilów. Ginie dyrektor Szpitala Wolskiego Józef M. Piasecki oraz kilkuset pacjentów.
W pierwszych dniach Powstania Warszawskiego żołnierze Armii Krajowej zdobyli trzy sprawne niemieckie czołgi. Dwa z nich wzięły udział w walkach, m.in. wspierały wyzwalanie obozu koncentracyjnego na ul. Gęsiej.
Wanda Felicja Lurie nazywana jest „Polską Niobe”. 80 lat temu, 5 sierpnia 1944 roku, w trakcie Rzezi Woli podczas pacyfikacji Powstania Warszawskiego, będąc w 9 miesiącu ciąży, przeżyła własną egzekucję i zamordowanie 6- letniej córki i dwóch synków (3 i 11 lat).
80 lat temu, między 5 a 7 sierpnia 1944 r. na Woli doszło do bezprzykładnej w dziejach II wojny światowej, zorganizowanej masakry ludności cywilnej. Akcja wyniszczania miasta była odpowiedzią na wybuch Powstania Warszawskiego, ale jej przyczyny tkwią w ideologii niemieckiego narodowego socjalizmu.
W dotychczasowej historiografii niewiele miejsca poświęcało się ludności cywilnej. Niektórzy nie zaliczają jej nawet do grona uczestników powstania. Nie zgadzam się z taką perspektywą - powiedziała PAP Agnieszka Cubała, autorka książki „Zwyczajni ’44. Ludność cywilna w Powstaniu Warszawskim”.