Papież Franciszek, który określił masakrę Ormian rozpoczętą w 1915 r. jako "pierwszy akt ludobójstwa w XX wieku" nie chciał podsycać wrogości, lecz wzywał storny - Turków i Ormian - "aby zbliżyły się do siebie" - podkreślił w piątek kardynał Pietro Parolin.
Turcy żądają uznania, że wina za masakrę Ormian jest po obu stronach, tzn. że były to czystki etniczne podczas krwawej wojny domowej. Jednocześnie oczekują od świata, żeby też zauważył, że dochodziło do mordowania przez Ormian ludności muzułmańskiej - powiedział PAP prof. Dariusz Kołodziejczyk, dyrektor Instytutu Historycznego UW.
Z udziałem prezydenta Turcji i brytyjskiego następcy tronu księcia Karola na półwyspie Gallipoli rozpoczęły się w piątek obchody stulecia dokonanego tam 25 kwietnia 1915 roku lądowania wojsk Ententy w ramach nieudanej próby opanowania cieśnin czarnomorskich.
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan złożył w piątek wyrazy współczucia potomkom ofiar dokonanej 100 lat temu masakry Ormian zamieszkujących ówczesne imperium otomańskie, ale zgodnie z turecką praktyką nie nazwał tego wydarzenia ludobójstwem.
Z okazji 100. rocznicy walki Korpusu Australijsko-Nowozelandzkiego w bitwie pod Gallipoli podczas I wojny światowej w sobotę, 25 kwietnia szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Stanisław Ciechanowski weźmie udział w uroczystości pod Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie.
W Europejskim Dniu Pamięci o Sprawiedliwych, poświęconym osobom sprzeciwiającym się totalitaryzmom i masowym zbrodniom w XX i XXI w., tytuły Sprawiedliwych otrzymali pośmiertnie Nelson Mandela, Petro Hryhorenko i Hasan Mazhar. Za Sprawiedliwych uznaje się osoby, które ryzykowały własnym życiem, aby ocalić innych. Także występujących w obronie ludzkiej godności w okresie totalitaryzmu nazistowskiego i komunistycznego, w czasie ludobójstw i masowych mordów oraz wszystkich zbrodni przeciwko ludzkości popełnionych w XX i XXI w.
Parlament Bułgarii potępił w piątek eksterminację 1,5 mln Ormian w imperium otomańskim. W deklaracji przyjętej z inicjatywy nacjonalistycznych ugrupowań, Ataka i Front Patriotyczny, deputowani uniknęli użycia słowa "ludobójstwo".
W Armenii w obecności prezydentów Francji i Rosji, Francois Hollande'a i Władimira Putina, odbyły się w czwartek w stołecznym kompleksie memorialnym Cicernakaberd uroczystości związane z setną rocznicą ludobójstwa Ormian w Imperium Otomańskim.
Posłowie niemieckiej koalicji rządowej i opozycji przyznali w piątek podczas debaty w Bundestagu o masakrze Ormian, że Cesarstwo Niemieckie było współodpowiedzialne i ponosi współwinę za zbrodnię popełnioną 100 lat temu przez imperium osmańskie.
Ormiański Kościół Apostolski dokonał w czwartek kanonizacji półtora miliona Ormian, którzy sto lat temu zginęli wskutek prześladowań w imperium otomańskim. Papież Franciszek uznał tę zbrodnię za pierwszy akt ludobójstwa w XX wieku.