Uroczysko Kuropaty koło Mińska, gdzie spoczywają tysiące ofiar NKWD, zostało oznakowane przez opozycję kamieniami informującymi, że jest to zabytek historyczno-kulturalny i że akty wandalizmu na jego terenie są karalne. Opozycyjna Partia Konserwatywno-Chrześcijańska-BNF umieściła we wtorek pięć kamieni wysokości około 1,5 m przy wejściu na uroczysko od strony Mińska, a także na jego obrzeżach, m.in. od strony budowanego po przeciwnej stronie kompleksu restauracyjnego.
Dokumentacja wydobyta w 1943 r. z dołów śmierci w Katyniu oraz listy ekshumacyjne sporządzone przez Polski Czerwony Krzyż znalazły się w publikacji, której prezentacja odbyła się w czwartek w stołecznej siedzibie Archiwów Państwowych.
Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Poznaniu oraz Zespół Szkół im. Zamoyskich w Rokietnicy zapraszają na wystawę „Zbrodnia Katyńska. Wielkopolanie w dołach śmierci Katynia, Charkowa i Miednoje”, przygotowaną przez Oddziałowe Biuro Edukacji Publicznej w Poznaniu w związku z 70. rocznicą rozstrzelania przez NKWD na rozkaz Biura Politycznego WKP(b) polskich oficerów, jeńców wojennych z obozów specjalnych w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie.
Dyrektor Centrum Rosyjsko-Polskiego Dialogu i Porozumienia Jurij Bondarienko zarzucił Polsce brak "elementarnej przyzwoitości" w stosunkach z Rosją. Korespondenci polskich mediów, uznając wystąpienie za obraźliwe, opuścili spotkanie zorganizowane przez RIA-Nowosti. Bondarienko mówił o tym podczas poniedziałkowej konferencji "Rosja i Polska: historia, która przeszkadza wzajemnemu zrozumieniu". Jego organizatorem była rosyjska państwowa agencja prasowa.
W milczeniu przemaszerowali w niedzielę przez Warszawę uczestnicy VI Katyńskiego Marszu Cieni. Członkowie grup rekonstrukcyjnych i warszawiacy oddali w ten sposób hołd żołnierzom, policjantom, oficerom KOP oraz kapelanom - ofiarom zbrodni katyńskiej.
Ponad 200 uczniów z Wielkopolski i Smoleńska w niedzielę wzięło udział w Marszu Pamięci w Katyniu, czcząc w ten sposób pamięć polskich oficerów zamordowanych tam przez NKWD wiosną 1940 roku. Młodzi Polacy i Rosjanie przeszli ze stacji kolejowej Gniezdowo do Lasu Katyńskiego, gdzie na Polskim Cmentarzu Wojennym złożyli kwiaty i zapalili znicze. Młodzież z Polski i Rosji oddała również hołd pochowanym w rosyjskiej części katyńskiej nekropolii tysiącom Rosjan - ofiar stalinowskich represji.
W kościele św. Dominika w Płocku (Mazowieckie) odsłonięto w niedzielę dwie tablice upamiętniające Polaków zamordowanych w Katyniu przez NKWD w 1940 r. oraz 96 ofiar katastrofy smoleńskiej. Ulicami miasta przeszedł marsz pamięci „Smoleńsk 2010 – Pamiętamy”. Tablice „Katyń–Golgota Wschodu” oraz „Smoleńsk” poświęcił biskup pomocniczy diecezji płockiej Roman Marcinkowski. Tablice – jak poinformował proboszcz parafii ks. Tadeusz Łebkowski – ufundowało środowisko patriotyczne Płocka.