Prezydent Bronisław Komorowski udaje się w poniedziałek z wizytą na Ukrainę, gdzie - wspólnie z prezydentem Wiktorem Janukowyczem - weźmie udział w inauguracji budowy polskiego cmentarza wojskowego w Bykowni pod Kijowem. Polski Cmentarz Wojenny w Bykowni będzie czwartym cmentarzem katyńskim, po cmentarzach w Lesie Katyńskim, Miednoje i Charkowie-Piatichatkach, które otwarto w 2000 r. Nowa nekropolia upamiętni los ponad 3,4 tys. ofiar zbrodni katyńskiej. Budowa cmentarza ma zakończyć się wiosną 2012 r.
Prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz wraz z trzema poprzednikami, Leonidem Krawczukiem, Leonidem Kuczmą i Wiktorem Juszczenką, złożył hołd ofiarom komunizmu, pogrzebanym na cmentarzysku ofiar komunizmu w Bykowni pod Kijowem.
"Prawda ratuje od śmierci" - to tytuł otwartej w piątek w Kijowie wystawy poświęconej ofiarom komunizmu, pogrzebanym w zbiorowych mogiłach na leśnym cmentarzysku w Bykowni, u granic stolicy Ukrainy. Spoczywają tam m.in. polskie ofiary zbrodni katyńskiej. Na wystawie prezentowane są przedmioty odnalezione w trakcie poszukiwań prowadzonych w Bykowni od 2001 r. przez polskich i ukraińskich archeologów. Nadzorował je prof. Andrzej Kola z Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu.
Prawnicy na polecenie władz państwowych pracowali nad propozycjami zmian w prawie Rosji, które otworzyłyby drogę do rehabilitacji ofiar mordu NKWD na polskich oficerach wiosną 1940 roku - poinformowało w poniedziałek radio Echo Moskwy.
8 listopada 1986 r. w Moskwie zmarł Wiaczesław Mołotow, przewodniczący Rady Komisarzy Ludowych ZSRS, sygnatariusz sojuszu z III Rzeszą tzw. paktu Ribbentrop-Mołotow i jeden z sygnatariuszy uchwały z 5 marca 1940 r., na mocy której dokonano zbrodni katyńskiej.
W związku z przypadającą w ubiegłym roku 70 rocznicą rozstrzelania przez NKWD na rozkaz Biura Politycznego WKP(b) polskich oficerów, jeńców wojennych z obozów specjalnych w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie poznański oddział Instytutu Pamięci Narodowej oraz Zespół Szkół w Michorzewie zapraszają na wystawę „Zbrodnia katyńska. Wielkopolanie w dołach śmierci Katynia, Charkowa i Miednoje”.
Władze Rosji winne są nam moralną satysfakcję, a kwestie finansowe są drugorzędne - mówią PAP krewni polskich ofiar NKWD z 1940 r., odnosząc się do stanowiska Rosji, według którego nie powinna ona płacić odszkodowań za zbrodnię katyńską.
Polscy dyplomaci i mieszkający w Kijowie Polacy uczcili we wtorek pamięć ofiar NKWD, pogrzebanych na cmentarzysku leśnym w Bykowni, u granic stolicy Ukrainy. Spoczywa tam m.in. 3,5 tysiąca Polaków z listy katyńskiej.