39 lat temu błogosławiony ksiądz Jerzy Popiełuszko, jeden z wielkich patronów „Solidarności”, zapłacił najwyższą cenę za swoją niezłomną postawę i upór w dawaniu świadectwa prawdzie - napisał premier Mateusz Morawiecki na Facebooku.
W sanktuarium ks. Jerzego Popiełuszki, kościele św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu, mszy św. w 39. rocznicę porwania i męczeńskiej śmierci duszpasterza „Solidarności” przewodniczył kard. Kazimierz Nycz. Kazanie wygłosił bp Szymon Stułkowski. „Spalał się, tak jak spalił się dla nas Chrystus na Krzyżu” – mówił.
Z okazji Narodowego Dnia Pamięci Duchownych Niezłomnych na fasadzie Pałacu Prezydenckiego przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie wyświetlona została w czwartek wieczorem iluminacja z nazwą święta.
Tegoroczne centralne obchody Narodowego Dnia Pamięci Duchownych Niezłomnych zorganizowano we środę w Miejscu Pamięci ks. Jana Ziei na warszawskich Jelonkach. „Trudno sobie wyobrazić, aby Polska, Polacy, mogli przetrwać bez duchownych, bez księży” – powiedział wiceprezes IPN dr hab. Karol Polejowski.
39 lat temu, najprawdopodobniej 19 października 1984 r., ks. Jerzy Popiełuszko, duszpasterz ludzi pracy i kapelan „Solidarności”, został zamordowany przez funkcjonariuszy IV Departamentu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Do dziś jednak wokół okoliczności i daty jego śmierci pojawiają się wątpliwości.
Mimo starań komunistów, którzy wysyłali was, księży, do Ludowego Wojska, nie straciliście wiary, nadziei i miłości - powiedział w szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk, zawracając się do kapłanów alumnów-żołnierzy.
To bardzo dobry film, który z jednej strony pokazuje sidła zastawiane przez komunistyczne władze na wybitnego Polaka – wówczas biskupa Karola Wojtyłę, a z drugiej - upadek tego straszliwego systemu PRL – ocenił minister kultury Piotr Gliński przed poniedziałkową premierą filmu.
Złożeniem kwiatów pod pomnikiem, a także mszą świętą oraz koncertem uczczono w sobotę w Suchowoli (woj. podlaskie) 76. rocznicę urodzin bł. ks. Jerzego Popiełuszki (1947-1984), kapelana "Solidarności", który zginął zamordowany przez SB.