10 lat temu, 21 lipca 2012 r., zmarł Andrzej Łapicki, jeden z najważniejszych polskich aktorów drugiej połowy XX wieku. "Wniósł do polskiego teatru jakość zupełnie niespotykaną, niepowtarzalną, za skrywaną elegancją, dystansem" – wspominał dla PAP ówczesny prezes Związku Artystów Scen Polskich Olgierd Łukaszewicz.
17 lipca 1987 r. zmarł Jerzy Dobrowolski, aktor, reżyser i satyryk – autor sentencji „nie ma nic gorszego niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję”. To przez niego Polacy mówią: „ale się porobiło”, „dla mnie bomba!” i „nie twoja broszka!”. Miał 57 lat – z filmu „Rejs” wypadł na samym początku.
45 lat temu zmarł Witold Małcużyński. Był laureatem III nagrody na III Konkursie Chopinowskim, przyjaźnił się z Menuhinem, jako pierwszy Polak uprawiał jogę metodą Iyengara, pomógł Polsce odzyskać przechowywane w czasie II wojny światowej w Kanadzie zbiory wawelskie.
W Bibliotece Narodowej w czasie szczegółowej kwerendy archiwum Krzysztofa Komedy odnaleziono rękopisy sześciu nieznanych kompozycji artysty z projektu „Moja słodka europejska ojczyzna” – poinformowano w czwartek na stronie BN.
W wieku 94 lat zmarł Monty Norman, brytyjski kompozytor muzyki filmowej, znany przede wszystkim jako autor tematu przewodniego do filmów o Jamesie Bondzie. Był także twórcą ścieżki dźwiękowej do pierwszego filmu z serii - „Dr No”.
12 lipca 1962 r. w londyńskim klubie Marques odbył się pierwszy koncert The Rolling Stones. Muzycy zagrali 20 bluesowych utworów m. in. covery Chucka Berry’ego, Roberta Johnsona, Dona Raya, Paula Anki i Bo Didleya. Pierwsze autorskie utwory grupy powstały dopiero ponad rok później.
Szczególnie nie chodził na filmy polskie i podobały mu się melodie, które już raz słyszał – 9 lipca 1927 r. urodził się Zdzisław Maklakiewicz, aktor, który zagrał w ponad 100 filmach, stając się mistrzem epizodu. Zdaniem Janusza Głowackiego „marnował swój talent w sposób nadzwyczajny”.
5 lipca 2002 r. zmarł w Warszawie aktor Zdzisław Mrożewski. Z 93 lat swego życia prawie 60 spędził na scenie. W filmie „Śmierć prezydenta” Jerzego Kawalerowicz wykreował postać Gabriela Narutowicza. Jan Englert nazwał go „ostatnim arystokratą zawodu”.
W Muzeum Sztuki w Łodzi – ms2 w Manufakturze – oglądać można wystawę „Jerzy Krawczyk. Myszy i ludzie” zorganizowaną wspólnie ze stołeczną Zachętą. Twórczość Krawczyka prezentowana jest po 30 latach w jego rodzinnym mieście – wskazuje w rozmowie z PAP współkurator ekspozycji Michał Jachuła.
„Miron – największy polski poeta prywatny” – napisała o Mironie Białoszewskim prof. Maria Janion. 30 czerwca mija 100 lat od urodzin autora „Obrotów rzeczy”, „Pamiętnika z powstania warszawskiego” czy „Chamowa”. Tadeusz Sobolewski zauważył, że „Miron opisywał świat tak, jakby za każdym razem widział go po raz pierwszy”.