IPN zachęca, by w miejscach śmierci Polaków zamordowanych przez Niemców w czasie II wojny światowej w niedzielę zapalić znicz. Akcja "Zapal znicz pamięci" ma przypomnieć o przedstawicielach polskich elit z ziem wcielonych do III Rzeszy i straconych w ramach tzw. operacji Tannenberg.
„Rzeczpospolita”: W niedzielę już po raz szósty odbędzie się akcja „Zapal znicz pamięci". Jaki jest jej cel? Historyk IPN Michał Kurkiewicz: Na początku akcja obejmowała tylko obszar Wielkopolski i Poznania. Chodziło o to, by przypomnieć o zbrodniach dokonanych przez Niemców na Polakach jesienią 1939 roku. Trzy lata temu została ona poszerzona o wszystkie tereny II Rzeczypospolitej włączone do III Rzeszy. Wspólnie przeprowadzają ją rozgłośnie regionalne radiofonii publicznej i Biura Edukacji Publicznej IPN w tych miastach.
Premierę spektaklu „Obwód głowy” w reżyserii Zbigniewa Brzozy pokaże w piątek Teatr Nowy w Poznaniu. Sztuka powstała w oparciu o historie ludzi, którzy podczas II wojny światowej zostali jako dzieci odebrani rodzicom i trafili do rodzin w Niemczech.
Wiele flag narodowych, zniczy i wielkoformatowe archiwalne zdjęcia, przedstawiające wszystkich straconych w 1939 r. przez Niemców wraz z wzmiankami z okupowanego miasta – w takiej scenerii na Rynku w Książu Wlkp. odbyły się uroczystości 75. rocznicy rozstrzelania Polaków przez Niemców.
Na cmentarzu w Płocku stanął nowy nagrobek Eugenii Dąbrowskiej, siostry gen. Władysława Sikorskiego. W 75. rocznicę jej śmierci w jej intencji oraz w intencji Aleksego Akimowa, który ratował ranną Eugenię we wrześniu 1939 r., odprawiono ekumeniczną mszę świętą.
Praca przymusowa i niewolnicza Polaków na rzecz III Rzeszy Niemieckiej to temat wystawy, którą od czwartku będą mogli obejrzeć polscy i litewscy widzowie w Domu Kultury Polskiej w Wilnie. Wystawę "Zachować pamięć" przygotowała Fundacja Polsko-Niemieckie Pojednanie.
Przed dworcem w Gdyni odsłonięto we wtorek pomnik upamiętniający ok. 80 tysięcy Polaków, których na początku II wojny światowej niemieccy okupanci zmusili do opuszczenia miasta. Stanął on na przebudowanym i zmodernizowanym Placu Gdynian Wysiedlonych.
Upamiętnienie zamordowanych przez Niemców 40 tys. polskich obywateli z terenów siłą włączonych do III Rzeszy na początku II wojny światowej ma na celu akcja „Zapal znicz pamięci”. W czwartek w Poznaniu ogłoszono 6. edycję wydarzenia, które zasięgiem obejmuje sześć regionów Polski.
Flamandowie, którzy podczas drugiej wojny światowej kolaborowali z nazistami "mieli swoje powody" - oświadczył w opublikowanym w poniedziałek wywiadzie nowy szef MSW Belgii Jan Jambon. Należy on do nacjonalistycznego Nowego Sojuszu Flamandzkiego (N-VA).
Upamiętnienie zamordowanych przez Niemców 40 tys. polskich obywateli z terenów siłą włączonych do III Rzeszy na początku II wojny światowej ma na celu akcja „Zapal znicz pamięci”. W czwartek w Poznaniu ogłoszono 6. edycję wydarzenia, które zasięgiem obejmuje sześć regionów Polski.